Nadszedł nowy film Marvela i pozamiatał konkurencję. Tak w prostych, żołnierskich słowach można streścić recenzje krytyków z największych zagranicznych portali, którzy bardzo pozytywnie piszą o Doktorze Strange. Poniżej przedstawiamy kilka wybranych fragmentów z ich tekstów, które wyszczególnią, co dokładnie tak bardzo przypadło do gustu recenzetom. Pamiętajcie też, że już dziś na stronie pojawi się też nasza recenzja najnowszego hitu Marvela, gdzie na pewno skonfrontujemy wszelkie zachwyty i sprawdzimy, czy na pewno powstał aż tak dobry film.
Doktor Strange, najnowszy film w rozrastającym się kinowym uniwersum Marvela, rzuca kilka imponujących zaklęć. Jednym z nich jest odkupienie cyfrowej ekstrawagancji. W roku, gdzie puste spektakle miażdżyły nużącym CGI – „Świt Alicji przez Warcrafta do Apokalipsy Samobójców” – ta zabawna przygoda przypomina, jak skuteczne mogą być komputerowe efekty specjalne, gdy użyje się ich z wyobraźnią. […] Walki magików są bardziej interesujące, niż można się było spodziewać. To nie tylko ruchy dłońmi i walące się budynki. Akcja szczytuje w prawidziwe imponującym finale, w którym czas płynie w różnych kierunkach, jak nigdy wcześniej w żadnym filmie. Ujęcia nie tylko imponują pod względem wizualnym, one naprawdę pchają narrację tam, gdzie nigdy by nie doszła bez takiego poziomu czarnoksięstwa. – Alonso Duralde, The Wrap
Ulepiony z tej samej gliny co Tony Stark i Bruce Wayne, Strange mógł łatwo zostać najbardziej nieznośnym superbohaterem na świecie. Jednak zamiast tego okazuje się w głębi duszy niepewny i ogarnięty palącą potrzebą udowodnienia własnej wartości, co w połączeniu z okaleczeniem dłoni podczas pisania smsa w trakcie jazdy prawie pozbawia go wszelkiej ambicji i właśnie przez to Doktor Strange to najbardziej satysfakcjonująca pozycja Marvela od czasu Spider-mana 2, oraz odniesienie do Niezniszczalnego M. Night Shyamalana, jeśli chodzi o poszukiwanie duszy oraz kryzys tożsamości. […] Projekt dzieli tę samą estetykę co reszta marvelowskiego szybko rosnącego portfolio Avengers, ale również dostarcza subtelną oryginalność i świeżość, której ostatnio w adaptacjach komiksów brakowało. Na podstawie losów tego drugoplanowego bohatera studio stworzyło trzymający w napięciu dylemat egzystencjalny, w którym bohater nieidealny szuka celu w życiu i przepięknie odnajduje się w nowej erze magii i czarodziejstwa. – Peter Debruge, Variety
Zobacz również: kim jest Doktor Strange? Historia superbohatera
Tym, co naprawdę czyni Doktora Strange rozrywkowym filmem, są aktorzy i wizualia. W momentach, w których ta niesamowita obsada z Cumberbatchem, Swinton i Ejioferem dzieli wspólnie ekran, aż trudno się nie uśmiechnąć na widok tak utalentowanych aktorów, w pełni oddających się mistycznej części uniwersum Marvela. […] Wyjątkowa prezencja Swinton robi odpowiednie wrażenie jako spokojnej lecz niewyobrażalnie potężnej postaci. […] Cumberbatch wypada świetnie jako Strange, niezależnie czy gra mądralę, czy kogoś będącego pod wrażeniem tego, co widzi. Tworzy bawiący duet z Wongiem, który miejmy nadzieję zostanie rozbudowany w innych filmach. […] Fanów Marvela ucieszy fakt, iż oryginalna wizja Doktora Strange’a autorstwa Steve Ditko nie została zapomniana i odpowiednio ją uszanowano. Niektóre szalone sekwencje z innych wymiarów ewidentnie zostały zainspirowane twórczością z lat 60. – Eric Goldman, IGN
Po raz pierwszy od czasu Avengers sceny akcji są wyjątkowe. Derrickson nie tworzy żadnej sekwencji tak płynnej i rozdmuchanej jak walka o Manhattan, ale rekompensuje braki poczucia wspaniałości, zaburzaniem czasu i przestrzeni w celu stworzenia wyjątkowych bitew, które przebijają zwyczajowe pojedynki (oraz faktycznie wykrozystują 3D). Pamiętacie, jak fajnie było, gdy Yoda pod koniec Ataku klonów w końcu ruszył do walki? Oglądanie, jak Tilda Swinton podwija rękawy, jest dużo lepsze. – David Ehrlich, Indiewire
Przy okazji warto też wspomnieć, iż film zbiera fantastyczne opinie w serwsie Rotten Tomatoes. Jako że jeszcze nie było oficjalnej premiery obrazu, widzowie nie mogą go póki co oceniać, lecz pojawiły się pierwsze opinie krytyków i wszystkie są pozytywne. Sto procent oceniających wystawiło Doktorowi Strange pozytywną ocenę, więc zapowiada się naprawdę niezapomniane widowisko. W polskich kinach będzie je można zobaczyć już od 26 października 2016 roku czyli najbliższej środy.
źródło: heroichollywood.com, thewrap.com, variety.com, au.ign.com, indiewire.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe