Powstaje kolejny film o Wonder Woman

Patrząc na całą historię postaci, stosunkowo niedawno Warner Bros zaprezentował w Batman v Superman pierwszą kinową wersję księżniczki Amazonek. Od tedo momentu nie minął rok, a już studio Sony postanawia wypuścić swój własny film o Wonder Woman. Nie zanosi się jednak na konflikt i pozwy, gdyż ich obraz to fabularny dramat biograficzny o doktorze Williamie Moulton Marstonie, twórcy postaci tej superbohaterki. Projekt nosi przewrotny tytuł Professor Marston & The Wonder Women. Studio sprytnie i jednoznacznie odniosło się w nim do postaci, do której praw nie mają, jednocześnie nie używając jej pseudonimu. Za produkcję zresztą nie odpowiada bezpośrednio Sony Pictures, lecz małe niezależne studia Topple Productions i Boxspring Entertainment. Gigant branży filmowej zajmuje się tylko dystrybucją. Jak głoszą pogłoski, film przygotowywany jest z myślą pokazywania w amerykańskich kinach w liczbie przynajmniej 1000 kopii.

Zdjęcia do projektu mają ruszyć w najbliższym tygodniu. Za scenariusz i reżyserię odpowiada Angela Robinson, której filmografia nie powala, gdyż pomijając seriale znajdują się w niej takie pozycje jak chociażby Garbi – super bryka. Jednakże już w rolach głównych wystąpić mają Luke Evans (Dracula – historia prawdziwa, Dziewczyna z pociągu) oraz Rebecca Hall (Iron Man 3), jakby nie patrzeć, znane i rozpoznawalne twarze w Hollywood. Evansowi przypadła oczywiście tytułowa rola dr. Marstona, twórcy postaci Wonder Woman. Był on feministą, wynalazcą i psychologiem na Uniwersytecie Harvardzkim. Wraz ze swoją żoną Elizabeth (Rebecca Hall) oraz byłą studentką Olivią Byrne (Bella Heathcote) trwał przez wiele lat w szczęśliwym poliamoricznym związku.

Zobacz również: kim jest Wonder Woman? Historia superbohaterki

Cała trójka ukrywała tę rewelację przed opinią społeczną, która w pierwszej połowie XX wieku nie była jeszcze dostatecznie tolerancyjna, aby zrozumieć taką miłość. Co ciekawe, po śmierci Marstona w 1947 roku jego partnerki ujawniły się już w związku lesbijskim i wychowywały razem dzieci twórcy Wonder Woman. Już ten krótki opis dostarcza wielu fascynujących tematów dla twórców, którzy mogą odpowiednio nakreślić środowisko, gdzie powstała jedna z najpopularniejszych superbohaterek na świecie, a przy okazji stworzyć fascynujący obraz o nietolerancji i niezrozumieniu przez świat, skrojony wprost pod Oscary oraz środowiska LGBT. Choć prawdę mówiąc, trudno określić czy poliamoria też wchodzi w zakres ich zainteresowań. A jak wy myślicie? Wyjdzie z tego coś dobrego?

źródło: deadline.com / ilustracja wprowadzenia: dccomics.com

P.S. Przepraszamy też za nieco mylący obrazek wprowadzający do newsa. Osoby zainteresowane niestety musimy zasmucić, ale nie istnieje obecnie i nikt nie ma w planach nakręcić lesbijskiego porno, w którym Wonder Woman kopuluje z gepardem posiadającym ludzkie piersi. Takie rzeczy zdarzają się tylko w komiksach, których czytanie oczywiście polecamy.