Fabuła trzeciej filmowej odsłony przygód nordyckiego boga Thora, może w znaczący sposób różnić się od oryginalnego komiksu. Takich rewelacji dostarcza nam portal SchmoesKnow, który rozprawia się ze znaczeniem słowa „Ragnarok”.
Do tej pory zdecydowana większość fanów była przekonana, iż podtytuł Ragnarok oznacza zwrot Marvela w kierunku fabuły oryginalnego komiksu. Ta zaś przedstawia nam mityczną walkę bogów, unicestwienie Asgardu oraz śmierć tytułowego bohatera. Jak się jednak okazuje, filmowa adaptacja może nabrać zupełnie innego kształtu. Zdaniem SchmoesKnow, „Ragnarok” nie odnosi się do opowieści znanej z komiksu, lecz do planety zwanej Ragnarök. To tam właśnie toczyć miałaby się główna akcja produkcji. Poza tą informacją, ujawniono także, iż krajobraz planety wzorowany będzie na Gladiatorze Ridleya Scotta oraz serii Mad Max.
Zobacz również: Marvel’s Luke Cage – recenzja 1. sezonu
Na planecie Ragnarök, Thor (Chris Chemsworth) oraz Hulk (Mark Ruffalo) zostają uwięzieni i zmuszeni do udziału w turnieju wojowników, organizowanym przez Wielkiego Mistrza (Jeff Goldblum). Wśród jego podopiecznych znajduje się potężny Skurge (Karl Urban), który ostatecznie zwraca się przeciwko swojemu panu. Podczas starć na arenie Thor poznaje również piękną wojowniczkę Valkyrie (Tessa Thompson).
Choć niniejsze informacje są jedynie plotkami, to należy przyznać, że mają one pewne podłoże logiczne – zdjęcia z planu filmowego do złudzenia bowiem przywodzą na myśl pojedynki gladiatorów.
Thor: Ragnarok pojawi się w kinach 3 listopada 2017 roku.
Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe