Po pierwszym weekendzie na ekranach film 7 uczuć obejrzało już 130 050 osób. Tym samym najnowszy film Marka Koterskiego wyprzedził dużą część rodzimych produkcji i znalazł się w TOP 10 najlepszych otwarć polskich filmów w 2018 roku. Lepsze wyniki w tym roku miały tylko Kler (935 tys.), Kobiety mafii (628 tys.), Pitbull. Ostatni pies (314 tys.), Narzeczony na niby (251 tys.), Podatek od miłości (210 tys.) i Dywizjon 303 (148 tys.)
Zobacz również: 7 uczuć – recenzja nowego filmu Marka Koterskiego z festiwalu w Gdyni!
W filmie 7 uczuć Adaś Miauczyński powraca do czasów swojego dzieciństwa, kiedy – jak większość z nas – miał spory problem z nazywaniem towarzyszących mu wtedy emocji. Aby poprawić jakość swego dorosłego już życia, postanawia powrócić do tamtego nie do końca – jak się okazuje – beztroskiego okresu, by nauczyć się przeżywania siedmiu podstawowych uczuć. Ta ekstremalnie nieprzewidywalna podróż do przeszłości obfituje w szereg przezabawnych, wręcz komicznych sytuacji, ale niesie za sobą również moc wzruszeń i refleksji.
Marek Koterski za swój nowy film otrzymał Nagrodę Specjalną 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. 7 uczuć zadebiutowało w kinach 12 października.
Źródło: Kino Świat / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Byłam , widziałam,zrozumiałam,
Polecam jest to film mądry z głębokim przesłaniem odnosi się do obecnych czasów chociaż akcja filmu osadzona jest w naszej młodości .Cudowna gra aktorów .
Film wywarł na mnie ogromne wrażenie ,Kler przy nim był takim sobie filmem .Mocny przekaz,mądry ,prosty i smutny zarazem