Musimy zachwycić się The Birth of a Nation

Po niewątpliwie sporym artystycznym sukcesie Zniewolonego moda na dramaty o uciskaniu czarnoskórej społeczności wciąż trwa w hollywood. Kolejnym obrazem wpasowującym się w ten trend jest nadchodzący The Birth of a Nation. Nadchodzący obraz Nate’a Parkera opowie o buncie murzyńskich zbieraczy bawełny przeciwko tyranii białych plantatorów. Przewodnicząca amerykańskiej Akademii Filmowej Cheryl Bone Isaacs jeszcze nie widziała tego filmu, lecz nie przeszkada jej to w namawianiu innych do zachwycenia się nim. W wywiadzie dla TMZ podkreśla jak istotna to sprawa.

Ważne, żeby ludzie go zobaczyli i polubili, by byli pod wrażeniem tego obrazu. Myślę, że to bardzo ważne. Ludzie muszą zobaczyć ten film.

https://www.youtube.com/watch?v=i18z1EQCoyg

Także już wiecie, co koniecznie zobaczyć. Cała ta moda to pokłosie zeszłorocznego skandalu, kiedy nominacji do Oscarów nie dostali twócy o ciemnej karnacji. Najwyraźniej teraz grono je przyznające chce się zrehabilitować i zwraca szczególną uwagę na dzieła traktujące o niewolnictwie. The Birth of a Nation wchodzi do amerykańskich kin w październiku. W Polsce swoją premierę mieć będzie pod koniec stycznia. Co ciekawe, podczas wyświetlania w Sundance dramat ten dostał owację na stojąco jeszcze przed rozpoczęciem seansu. Później prawa do dystrybucji produkcji nabyło studio Fox Searchlight za rekordowe 17,5 miliona. Jest to niewątpliwie skazana na sukces produkcja. Pytanie tylko czy ten entuzjazm podzielą wszyscy widzowie i czy nie zapomną pamiętać, iż obraz ma im się spodobać.

Zobacz również: Zniewolony: 12 Years a Slave – ciekawostka

źródło: independent.co.uk / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Dziennikarz

Miłośnik prawdziwego kina, a nie tych artystycznych bzdur.
Jeśli masz ciekawy temat do opisania, pisz tutaj - [email protected]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?