Jeszcze nie tak dawno zarówno trzecia, jak i czwarta część Avengers miała mieć w podtytule Infinity War, z podziałem na części jako wyróżnikiem. Nie tak dawno uległo to jednak zmianie. Trzecia część pozostanie z rzeczonym podtytułem, natomiast czwarta dostanie swój unikalny, o którym jeszcze nie wiadomo. Bracia Russo postanowili wyjaśnić, czemu doszło do takich zmian. Joe Russo powiedział dla CinemaBlend:
Wiesz, chcieliśmy, żeby film był inny i charakterystyczny. Istnieje pewien rozrzut pomiędzy poszczególnymi postaciami i wątkami, ale trzecia część z całą pewnością zasługuje na nazwę Avengers: Infinity War.
Potwierdza się zatem to, na co już wskazywało: czwarta część będzie miała odmienny podtytuł niż Infinity War – na tyle odmienny, że podpisy Part 1 i Part 2 także raczej będą, rzecz jasna, zbędne. Fani są oczywiście zaciekawieni, na czym będą polegać te zasadnicze różnice pomiędzy trzecią częścią a kolejną. Bracia jednak nie chcą wyjawiać szczegółów.
W swoim czasie wyjaśnimy, czym będzie drugi film.
Podoobnie Joe wyraził się o samym tytule filmu.
Dowiecie się o tym, ale nie w najbliższym czasie.
Zobacz również: Vin Diesel potwierdził udział Strażników Galaktyki w Avengers: Infinity War
Oczywiście fani są rozczarowani takim odwlekaniem, choć podejście twórców w żadnym razie nie jest niezrozumiałe. Już w przeszłości podtytuł danej produkcji Marvela sam w sobie zdradzał bardzo ważne elementy fabuły (np. Czas Ultrona spoilerował, kto będzie głównym przeciwnikiem). Niemniej nie brakuje różnych domysłów ze strony czekających. Wielu liczy na ważną rolę Adama Warlocka w konflikcie, podobnie jak Srebrnego Surfera, choć z tym drugim póki co jest to niemożliwe, jako że Marvel nie ma do jego wizerunku praw. Co do samej fabuły, istnieją domysły, iż pod czwartą część przygotuje się historię znaną z Infinity Crusade. Trzeba jednak przyznać, że to nie byłoby to proste przez wzgląd na obszerną fabułę – Infinity War musiałoby stworzyć ogromne backstory do takiego przedsięwzięcia.
Ideą Avengers: Infinity War wejdzie do kin 4 maja 2018 roku, a tego samego lata zobaczymy Ant-Man and The Wasp (5 lipca), z kolei jesienią czeka nas Captain Marvel (25 października). Następną, koniec końców niezatytułowaną jeszcze część Avengers, mamy zobaczyć 10 maja 2019 roku.
Źródło: comicbook.com/Ilustracja wprowadzenia: mat. prasowe