Star Trek: W nieznane porażką mimo pozytywnych recenzji

Rzeczywistość po raz kolejny pokazała, że fachowe opinie nie mają przełożenia na box office. Krytycy filmowi mogą do woli pastwić się nad Legionem samobójców, ale film Davida Ayera mimo przygniatających recenzji (27% pozytywnych na Rotten Tomatoes) przynajmniej zwróci swoje koszty produkcji wraz z wydatkami poniesionymi przez marketing. Oczywiście nie ma szans, żeby superbohaterski obraz DC zarobił zapowiadane przed premierą 800 milionów dolarów, mimo to studio Warner Bros nie będzie stratne na tej pozycji.

https://www.youtube.com/watch?v=69uJpvc8ZcQ

Zobacz również: filmowe uniwersum DC w ogniu krytyki!

Czego nie można powiedzieć o Paramouncie i trzeciej części zrebootowanego cyklu Star Trek. W nieznane to jeden z najlepiej ocenianych blockbusterów tego lata. Ponad 80% zarówno krytyków jak i użytkowników serwisu Rotten Tomatoes wystawiło produkcji pozytywną ocenę, a mimo to film przepadł w box officie. Przy budżecie 185 milionów dolarów obraz Justina Lina zarobił póki co niecałe 200. Do zwrócenia się kosztów potrzebne jest przynajmniej 300 milionów dolarów. Co istotniejsze, widowisko science-fiction weszło do kinowej dystrybucji na całym świecie pod koniec lipca i już powoli kończy swoją emisję na wielkim ekranie. O ile zyski w Stanach Zjednoczonych nie wypadły tak źle, to porażką okazał się rynek międzynarodowy. Tam Star Trek: W nieznane zarobił dwa razy mniej niż w USA. Jak to zaważy na dalszych częściach serii i czy reżyser zachowa swoją posadę? Póki co za późno wyrokować w takich kwestiach. Jedno jest pewne, nawet najlepsze recenzje sukcesu nie gwarantują.

źródło: geektyrant.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Dziennikarz

Miłośnik prawdziwego kina, a nie tych artystycznych bzdur.
Jeśli masz ciekawy temat do opisania, pisz tutaj - [email protected]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?