Loki jest najlepiej wykreowanym złoczyńcą w filmowym uniwersum Marvela. Co do tego nikt nie ma chyba najmniejszych wątpliwości. Dlatego fani z bólem znoszą fakt, że ostatni raz pojawił się już dawno, w filmie Thor: Mroczny Świat i do nadchodzącego Thor: Ragnarok nie ujrzymy go ponownie. Swego czasu mówiono o cameo, jakie Tom Hiddleston miał zaliczyć w Avengers: Czas Ultrona. Otóż brat Thora miał pojawić się w jednej z jego wizji, koszmarze wywołanym przez Scarlet Witch.
Zobacz również: Loki powraca! Pierwsze zdjęcie Hiddlestona na planie Thor: Ragnarok!
To była sekwencja wizji. Loki miał pojawić się w jednym z koszmarów Thora. Scarlet Witch pokazywała w filmie wszystkim z Avengers najgorsze scenariusze. Dlatego Thor widział Lokiego. I przeraziło go to.
Scena ostatecznie została skrócona, a Loki w ogóle się w niej nie pojawił, jak się okazuje, z powodu złej jej interpretacji przez odbiorców pokazów testowych.
Podczas testów filmu większośc pierwszych widzów po występie Lokiego pomyślała:To on kontroluje Ultrona! Kevina Feige’a i całą reszte studia zdziwiła taka interpretacja. Pomyśleli sobie: Nie! To nie on! Scenę wycięto, aby nie wprowadzać w błąd innych widzów.
Ostatecznie Lokiego w filmie nie zobaczyliśmy i na kolejny jego występ musimy poczekać aż do 25 października 2017 roku, kiedy to w kinach pojawi się Thor: Ragnarok.
źródło: heroichollywood.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe