Fantastyczna Czwórka – Miles Teller chciałby nakręcić sequel
Wszyscy pamiętamy ubiegłoroczną sagę związaną z filmem Fantastyczna Czwórka, tarcia na linii reżyser-wytwórnia oraz ich sprzeczne wizje które w pewnym momencie spowodowały odsunięcie Josha Tranka od porjektu. W efekcie w atmosferze skandalu do kin trafił jeden z najgorszych filmów ubiegłego roku, porażka zarówno artystyczna jak i finansowa. Są jednak ludzie, którzy wierzą że coś dałby się jeszcze zrobić z tego projektu. Miles Teller, który odegrał rolę Pana Fantastycznego, spytany o to, czy chciałby zrobić sequel, odpowiedział:
Tak, jak najbardziej. Uwielbiałem zarówno obsadę jak i postaci z tego filmu
Zobacz również: Rekiny wojny – Hill i Teller wpadają w tarapaty w nowym zwiastunie filmu!
Wytwórnia 20th Century Fox. raczej nieprędko zdecyduje się na reaktywację Fantastycznej Czwórki. W kinach bohaterowie Ci się już czterokrotnie (kolejno w 1994, 2005, 2007 i 2015 roku) jednak każdy z filmów został chłodno przyjęty i nie przyniósł oczekiwanych wpływów.
Teller jest jednak zadowolony z możliwości pracy na planie filmu Tranka. Stwierdził iż nie żałuje zaangażowania w ten projekt, bo żonglowanie gatunkami filmowymi i wizjami reżyserów pozwala aktorowi rozwinąć się dużo bardziej. Aktora w polskich kinach zobaczymy już niedługo, w filmie Rekiny Wojny wraz z Jonah Hillem.
źródło:variety / ilustracja wprowadzenia oraz zdjęcie: materiały prasowe