Obecność 2 zbyt niebezpieczna dla francuskich kin

Nie wiemy do końca, czym różnią się francuskie kina od naszych, ani tym bardziej skąd się bierze różnica wśród widowni tam uczęszczającej, ale najwyraźniej publika znad Sekwany nie jest tak kulturalna, jakby się nam wydawało. Okazuje się, że sala kinowa to miejsce, gdzie łatwo można dostać oklep. Dlatego większosć z 262 francuskich kin zdecydowała się usunąć ze swojego repertuaru najnowszy film Jamesa Wana, gdyż nie byli w stanie zapewnić bezpieczeństwa pracownikom i klientom.

Zobacz również: recenzja Obecność 2!

Podobno podczas seansów Obecności 2 często dochodziło do głośnych śmiechów i histerycznych krzyków, które ostatecznie przeradzały się w brutalne kłótnie. Grupy widzów skarżyły się na innych oglądających, że ci krzyczą przy najmniejszym ruchu na ekranie, co uniemożliwia im komfortowe oglądanie horroru. Wobec braku reakcji ze strony obsługi paryskiego kina MK2 Bastille doszło do poważnej bójki na sali w trakcie seansu, kiedy widzowie zdecydowali się wziąć sprawy we własne ręce (dosłownie).

https://www.youtube.com/watch?v=vPwqf5doXAw

Tego typu przypadek nie był najwyraźniej odosobniony. Stąd sieci kin masowo decydują o zaprzestaniu pokazywania Obecności 2. Samych producentów tego kontrowersyjnego obrazu taka praktyka jednak nie martwi, gdyż ich najnowsze dzieło już zarobiło na całym świecie ponad 276 milionów dolarów, poprawiając tym samym wynik finansowy pierwszej części. Także jak widać we Francji widzowie nie boją się aktywnie zaprotestować przeciwko niedzielnym kinomanom, którzy niszczą im przyjemność z oglądania. A jak wam minął seans Obecności 2? Czy też musieliście pięścią uspokoić przeszkadzających Januszy?

źródło: theguardian.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe