Na właśnie trwającym Festiwalu w Cannes, pojawił się John Boyega, który postanowił zrobić sobie krótką przerwę od kręcenia kolejnych Gwiezdnych Wojen. Oczywiście, momentalnie został otoczony przez dziennikarzy, którym udało się z niego wycisnąć kilka interesujacych faktów na temat nadchodzącego wielkimi krokami Epizodu VIII.
Finn i Rey są na razie tylko przyjaciółmi. On jest szturmowcem i nie wie, o co tu tak naprawdę chodzi. Ewentualny wątek miłosny byłby bardzo interesujący w kolejnych etapach rozwoju opowieści. Ale nie będzie to wyglądało tak, jak myślicie…
Zapytany o pracę z nowym reżyserem, zdradził kilka interesujących szczegółów:
Rian Johnson jest świetny! To będzie inne, mroczniejsze, większe. Możecie zastanawiać się, jak coś może być „wieksze” od Przebudzenia Mocy. To jest wprost niesamowite!
Czy rzeczywiście pomiędzy postaciami Boyegi i Daisy Ridley powstanie miłosna więź? A może pozostaną tylko przyjaciółmi? Miejmy nadzieję, że Johnson uczyni Epizod VIII rzeczywiście „mrocznym”. Ale jak to będzie wyglądało w jego interpretacji? Przekonamy się dopiero za półtora roku…
Zobacz również: Gwiezdne Wojny Epizod VIII – Tom Hardy pojawi się w filmie! [SPOILERY]
Opis produkcji: Za kamerą ósmego epizodu stanie Rian Johnson (Looper: Pętla czasu). Jest on także scenarzystą filmu. W obsadzie powrócą dobrze znani z Przebudzenia Mocy Mark Hamill, Carrie Fisher, Adam Driver, Daisy Ridley, John Boyega, Oscar Isaac, Lupita Nyong’o, Domhnall Gleeson, Anthony Daniels, Gwendoline Christie i Andy Serkis. Nie zabraknie jednak zupełnie nowych twarzy. Tymi będą m.in.: zwycięzca Oscara Benicio Del Toro, nominowana do Złotej Statuetki Laura Dern i utalentowana debiutantka Kelly Marie Tran.
Gwiezdne Wojny Epizod VIII mają trafić do kin 15. grudnia 2017 roku.
Źródło: starwarsunderworld.com/ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe