Dzięki komu powstał Deadpool?

Wiele lat świat czekał na ekranizację przygód nieprzewidywalnego Deadpoola. Do czasu ogłoszenia oficjalnych informacji, powstawało wiele przecieków i teorii. W końcu jednak, fani doczekali się odzewu ze strony 20th Century Fox. Deadpool otrzymał kategorię wiekową R, chociaż wcześniej rozważano nawet PG-13. Trzymanie publiczności w niepewności chyba jednak się wytwórni opłaciło. Właściwie niemal do końca nie znano szczegółów produkcji. I chociaż liczba odbiorców produkcji była w znacznym stopniu ograniczona, nie przeszkodziło to Deadpoolowi wspiąć się na 64. obecnie miejsce światowego box office. Ogółem film zarobił ponad 770 milionów dolarów. Rozmowy w sprawie sequela już trwają. Nie można jednak zapomnieć, że do sukcesu filmu przyczyniło się dwóch reżyserów. Wcale nie chodzi tutaj o Tima Millera. Byli to James Cameron i David Fincher.

Od jakiegoś czasu słychać było, że obaj pomagali przy tworzeniu filmu. Nikt nie znał jednak szczegółów tej współpracy. Jeden ze scenarzystów Deadpoola – Rhett Reese – podczas wywiadu z IGN, wyjawił więcej szczegółów.

Obaj przeczytali scenariusz podczas niezależnych kluczowych momentów w jego tworzeniu. Obaj byli na tyle mili, by udać się do 20th Century Fox i dodać od siebie miłe słówko w rodzaju “Hej chłopaki, co robicie z Deadpoolem? Powinniście zrobić to!”. David udzielił pomocy przed Jimem, ale jednak było to tylko poszturchiwanie. Jim natomast dołączył w kluczowym momencie, kiedy trzeba było podjąć ważne decyzje i pogadał z Fox o udostępnieniu pewnej sumy na szkic PG-13. To nie był jednak pomysł Jima, a samej wytwórni. Sądzę jednak, że chwilowo zapomniany projekt jest później lekceważony i myślę, że ci wpływowi ludzie decydowali o najważniejszych rzeczach i zgłosili się do Foxa, a to było ważniejsze niż cokolwiek innego.

Deadpool Empire Magazine

Zobacz również: Deadpool – najlepiej sprzedający się romans na Amazon

Kolejna osoba, która wiele zawdzięcza obu reżyserom, to sam twórca filmu Tim Miller.

Prawdopodobnie są na mnie źli, że w ogóle o tym gadam, bo to nigdy nie miało ujrzeć światła dziennego! Widzisz, przemysł słucha tych, którzy wpływają na gust widowni, a nie mógłbyś znaleźć dwóch dżentelmentów, którzy mają lepszy gust niż ci dwaj. Pomyślałem więc, że być może mogliby pomóc unieść ten głaz, co bardzo grzecznie zrobili.

Ciekawe, jak wyglądałby Deadpool bez ich pomocy. Obaj mają przecież na koncie naprawdę udane produkcje. Dwa pierwsze miejsca w światowym box office należą zresztą do samego Jamesa Camerona!

Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Stały współpracownik

Uwielbia kino, literaturę i sport. W wolnych chwilach pisze, gotuje lub podróżuje. Autorka bloga https://kulturalnapaulina.blogspot.com/

Więcej informacji o
, ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?