Pierwsze głosy niezadowolenia podniosły się przy ogłoszeniu obsady. Po raz kolejny Hollywood obsadziło w roli osoby kalekiej całkowicie zdrowego aktora. Jednak prawdziwe oburzenie wywołało zakończenie Zanim się pojawiłeś. Mianowicie kaleki bohater filmu popełnia samobójstwo, a swojej dziewczynie zostawia pieniądze, by ta mogła podróżować swobodnie po świecie i żyć pełnią życia.
Zobacz również: Najlepsze seriale Netflix 2020! Ranking aktualizowany!
Ludzie w Hollywood, którzy zajmują się tematem niepełnosprawności, natychmiast zareagowali wypowiadając się negatywnie o przesłaniu, które wynika z takiego zakończenia i insynuuje, że osoby w pełni sparaliżowane nie mogą być wartościową częścią społeczeństwa, a śmierć to najlepsze, co ich czeka. Jeśli chcecie się sami przekonać o powadze problemu najlepiej sprawdźcie na twitterze #MeBeforeEuthanasia, gdzie zwykli ludzie również krytycznie odnoszą się do najnowszego filmu z Emilią Clarke. Poniżej ich przykładowe wypowiedzi.
Ludzie mówią, że książki/filmy nie wpływają na to, jak społeczeństwo postrzega niepołnosprawność – dzięki Rain Manowi ludzie zakładają, że osoby z autyzmem są nad wyraz inteligentne.
Choroby i niepołnosprawność niekogo nie dyskwalifikują od bycia kochanym i udanego życia.
Ten film jest upośledzony i daje przekaz, że lepiej być martwym niż kaleką.
Zobacz również: NETFLIX QUIZ. Jak dobrze znasz filmy i seriale z listopada 2020?
Pokazom komedii romantycznej w Ameryce towarzyszą protesty i akcje informacyjne. Przeciwnicy filmu podkreślają też, że autorzy mogą pisać i wymyślać jakie tylko chcą historie, ale problem tkwi w tym, że akurat taka fabuła została wybrana przez Hollywood do zekranizowania i przedstawienia o wiele szerszemu widzowi. A czy wy widzieliście już Zanim się pojawiłeś? Co uważacie o kontrowersyjnym zakończeniu?
źródło: hollywoodreporter.com; twitter.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe hbo