Plakat X-Men: Apocalypse obraża feministki i dyskryminuje kobiety

Wyzwolone kobiety w ostatnim tygodniu miały najwyraźniej dużo czasu wolnego, więc znalazły sobie nośny temat do narzekania. Mianowicie chodzi o paskudny billboard reklamujący film X-Men: Apocalypse, na którym tytułowy złoczyńca (Oscar Isaac) dusi biedną Mystique (Jennifer Lawrence). Uznano, że jest to obraźliwa grafika, która wykorzystuje przemoc wobec kobiet do promowania kinowego hitu. Nie pomaga też bardzo jednoznaczne hasło reklamowe, brzmiące „tylko silni przetrwają”.

Swój sprzeciw głośno wyraziła aktorka Rose McGowan. Kiedyś jeszcze grała w takich produkcjach jak Death Proof czy Conan Barbarzyńca, ale obecnie nikt poważny w Hollywood nie chce z nią współpracować, więc artystka ma dużo czasu, by szukać dziury w całym. Stąd z jej strony pojawiają się między innymi takie wypowiedzi.

W tej reklamie nie ma żadnego kontekstu, tylko duszona kobieta. To obraźliwe i głupie, że nikt nie ocenzurował tej grafiki. Geniusz, mówiąc ironicznie, który za nią odpowiada, powinien spojrzeć w lustro i pomyśleć, jak swoją pracą przyczenia się do rozwoju społeczeństwa. Wyobraźcie sobie, co by było gdyby tam wstawić białego duszącego czarnego lub geja duszonego przez hetero?

Jakby komuś jeszcze brakowało ckliwych kawałków, McGowan podzieliła się też smsem, który dostała od przyjaciela.

Wczoraj z córką odbyliśmy poważną dyskusję na temat brutalności tego odrażającego plakatu do X-Manów. Sama mnie spytała: „tato, dlaczego ten pan potwór dopuszcza się przemocy wobec kobiety?” Tak mówi dziewięciolatka. Skoro nawet ona to widzi, to jak może Fox pozostawać ślepym?

Zobacz również: Pod Ostrzałem #11 – X-Men: Apocalypse!

Wytwórnia 20th Century Fox oczywiście przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się urażeni taką reklamą. Już rozpoczął się też proces zdejmowania karygodnie obraźliwych billboardów. A co wy na to, drodzy czytelnicy, a przede wszystkim czytelniczki? Czy was też obraża taki marketing?

źródło: independent.co.uk; hollywoodreporter.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe