30 maja Andrzej Wajda odebrał nagrodę PEN Clubu im. Jana Parandowskiego. Wajda jest pierwszym reżyserem, który zdobył rzeczone wyróżnienie. Sytuacja jest dość niespodziewana i wyjątkowa, ponieważ jest to nagroda literacka. Adam Pomorski – prezes polskiego PEN Clubu wyjaśnił, że motywem przyznania nagrody wspomnianemu filmowcowi był fakt, iż jego twórczość zawsze była bardzo mocno związana z literaturą. Jest on autorem ekranizacji takich klasycznych dzieł polskiej literatury jak Pan Tadeusz Adama Mickiewicza, Popiół i diament Jerzego Andrzejewskiego czy Wesele Stanisława Wyspiańskiego. Ekranizował też opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza.
Sam laureat stwierdził, że polskie kino zawsze w szczególny sposób związane było z literaturą.
W ogromnym stopniu całe polskie kino, któremu miałem zaszczyt towarzyszyć od 1949 roku jako student szkoły filmowej, a potem reżyser, zawsze opierało się na literaturze. Nie było takiego zwyczaju, że scenariusze filmowe są autorstwa reżyserów (…) Literatura towarzyszyła nam, bo chcieliśmy opowiedzieć o naszych doświadczeniach, a naszym najważniejszym doświadczeniem była wojna, o niej chcieliśmy robić filmy. Nim powstały polskie filmy o wojnie, zaistniała ona w polskiej literaturze i oparcie się na niej pozwalało sięgnąć do autentycznych doświadczeń, relacji bezpośredniej, często spisywanej na gorąco.
Zobacz też: Dwa polskie filmy na Festiwalu w Karlowych Warach
Andrzej Wajda zadebiutował w 1955 r. filmem Pokolenie. Międzynarodowy sukces zdobył przy drugim samodzielnie zrealizowanym obrazie pt. Kanał.
Nagroda Polskiego PEN Clubu jest przyznawana co roku za całokształt twórczości. Została ustanowiona w 1988 r. przez Irenę Parandowską.
Źródło: Culture.pl / Ilustracja wprowadzenia: Łukasz Ostalski