Choć 365 dni jest u nas niezwykle popularne na platformie Netflix, o wiele lepsze opinie zbiera w innych krajach, w których go wyemitowano.
Poza świetną oglądalnością (na Netfliksie regularnie w TOP10), film ma mnóstwo pozytywnych opinii. W głównej mierze koncentrują się one na superlatywach wokół postaci Massimo oraz wyższości adaptacji książki Lipińskiej nad trylogią Greya. Oczywiście znalazły się głosy krytyki krążące wokół chociażby sposobu, w jaki główna bohaterka została porwana przez włoskiego szefa mafii, ale o dziwo są one w mniejszości. Wygląda na to, że zagraniczne wojaże 365 dni już teraz mogą odtrąbić sukces.
https://twitter.com/pabsycle/status/1253518556005728256
https://twitter.com/vanessacar_/status/1270125185408962562
https://twitter.com/jenniuneone/status/1270069877005524993
Opis: Film „365 dni” to nie kolejna komedia romantyczna, ale opowieść o pożądaniu i pragnieniach. Massimo Torricelli to młody i przystojny szef sycylijskiej rodziny mafijnej. Po zamachu, w którym ginie jego ojciec, jest zmuszony przejąć rządy. Laura Biel, dyrektor sprzedaży w luksusowym hotelu, odnosi sukcesy zawodowe, ale w życiu prywatnym brakuje jej namiętności. Aby podjąć ostatnią próbę ratowania związku, razem z partnerem i przyjaciółmi wylatuje na Sycylię. Laura nie spodziewa się, że na jej drodze stanie Massimo – najniebezpieczniejszy mężczyzna na wyspie, który porwie ją, uwięzi i da 365 dni na… pokochanie go.
W roli Laury zobaczymy Annę-Marię Sieklucką. W filmie „365 dni” oprócz najgorętszego duetu aktorskiego zagrali również m.in.: Magdalena Lamparska (Olga), Natasza Urbańska (Anna), Grażyna Szapołowska (matka Laury), Tomasz Stockinger (ojciec Laury), Bronisław Wrocławski (Mario) oraz Otar Saralidze (Domenico).
Źródło: Twitter, Deadline, Indiewire | Ilustracja główna: materiały prasowe
Szymon Góraj
Zastępca redaktora naczelnego Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.