Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów to bez wątpienia wielki hit. Po sukcesach Kapitana Ameryki, wytwórnia Marvela zdecydowanie polubiła Anthony’ego i Joego Russo. To oni mają bowiem wyreżyserować kolejne części Avengersów, których tytuły zostaną prawdopodobnie zmienione. O tym przeczytać możecie TUTAJ. Przy filmie współpracować będą również scenarzyści Christopher Markus i Stephen McFeely, których zadaniem jest skompletowanie ekipy.
Markus podczas wywiadu z The Verge wypowiedział się na temat ulubionego przez fanów bohatera Strażników Galaktyki. Kiedy został zapytany o proces tworzenia bohaterów na potrzeby filmu, Markus odparł:
Nawet jeżeli to trzy i pół metrowy fioletowy facet, szop, czy android, oni wszyscy są ludźmi i będziemy tworzyć ich jak ludzi. Nie możesz napisać tych postaci w inny sposób. Całkowicie rozumiesz, dlaczego zachowują się tak, a nie inaczej i w pewien sposób będziesz starać się to podkreślić.
Możliwe, że Markus i McFeely zdecydowali się na dodanie Rocketa do scenariusza. Wygadany szop zadebiutował w Strażnikach Galaktyki Jamesa Gunna. To on właśnie zyskał największą sympatię widzów. Myśl o spotkaniu przemawiającego głosem Bradleya Coopera szopa i najpotężniejszych superbohaterów Marvela wydaje się naprawdę ekscytująca. Strażnicy Galaktyki Vol. 2 pojawią się w kinach 5 maja 2017 roku.
Zobacz również: Kapitan Ameryka: wojna bohaterów – film przekracza 200 milionów dolarów w samej Ameryce Północnej!
Co sądzicie o takiej koncepcji? Lubicie Rocketa? Chętnie widzielibyście go u boku Avengersów? Dajcie znać w komentarzach!
Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: Heroic Hollywood