The Woods, najnowszy film w reżyserii Adama Wingarda (Gość), okrzyknięty został przez producentów mianem nowego początku w gatunku kina grozy. Opinii tej wtórują dziennikarze serwisu Bloody-Disgusting.com, według których projekt zasługuje na miano jednego z najbardziej przerażających horrorów w dziejach. Przesadzone czy nie, marketingowe podszepty zwracają na film uwagę. Studio Lionsgate jako datę premiery The Woods wskazuje 16 września trwającego roku.
https://www.youtube.com/watch?v=sMEgSLetjHw
Choć wciąż nie ujawniono szczegółów fabuły, wiadomo, że horror skupi się na losach grupki bohaterów – studentów college’u, którzy podczas wyprawy błądzą w tytułowym lesie. Wkrótce odkrywają, że ktoś ich obserwuje. Projekt szykowany jest przez Wingarda od dłuższego czasu. W przeszłości przypuszczano, że może zostać osadzony w uniwersum, w którym rozgrywał się klasyk Eduardo Sancheza i Daniela Myricka Blair Witch Project.
Wingard wyreżyserował The Woods w oparciu o scenariusz Simona Barretta. To jego stały współpracownik; dzięki ich solidarnej pracy fani kina z dreszczykiem otrzymali takie perły, jak Następny jesteś ty czy Naprawdę straszna śmierć. The Woods ma szansę okazać się dla reżysera przełomem. Żadne z jego poprzednich dzieł zostało wyprodukowane przez wytwórnię mainstreamową.
Role główne odgrywają w filmie James Allen McCune, Callie Hernandez, Brandon Scott, Valorie Curry, Corbin Reid i Wes Robinson. Wśród producentów figurują nazwiska uchodzące w branży horroru za renomowane: Roy Lee (The Ring, The Grudge – Klątwa, Nieznajomi), Steven Schneider (Paranormal Activity, Naznaczony), Keith Calder i Jessica Wu (Gość).
4 czerwca na antenie stacji FOX odbędzie się polska premiera serialu Outcast: Opętanie. Reżyserem pilota jest właśnie Wingard.
Źródło: Bloody-Disgusting.com / Ilustracja wprowadzenia: Bloody-Disgusting.com