Już niespełna tydzień dzieli nas od długo wyczekiwanej premiery filmu Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów. Temperatura wzrosła wraz z pojawieniem się w sieci kolejnych zwiastunów superprodukcji. Wygląda na to, że wszystkie filmy z uniwersum Marvela prowadziły nas do tej właśnie chwili. Do chwili, kiedy bohaterowie staną naprzeciw siebie. Działania niektórych bohaterów wydają się dosyć oczywiste. Inni natomiast są nieco bardziej skomplikowani. Do tej drugiej grupy zalicza się Czarna Wdowa, która niespodziewanie opowiedziała się po stronie Iron Mana.
Jeden z producentów wykonawczych filmu, Nate Moore, w rozmowie z Comic Book wypowiedział sie na temat Czarnej Wdowy.
[…] Czarna Wdowa dołączyła do Iron Mana. Sądzę, że było to niespodziewane nawet dla nas, ale patrząc z punktu widzenia opowiadanej historii, to naprawdę miało sens. Sądzę, że Czarna Wdowa jest bardziej pragmatyczna niż nam się wydaje. Czasem patrzy na rozwiązania pod innym kątem niż Tony Stark, który jest bardzo emocjonalny. Nawet jeśli na różne rzeczy reagują w różny sposób, ich wnioski na końcu okazują się takie same. Rozmawialiśmy więc o każdym charakterze decydując, po której stronie powinien stanąć.
Zobacz także: Konkurs: Wygraj oryginalne ubrania Marvela i bilety na premierę Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów!
To by miało sens. Znając ją, można przypuszczać, że na pewno dobrze przemyślała sprawę zanim zdecydowała się dołączyć do Iron Mana. Czarna Wdowa nie ma wyszukanych kostiumów ani supermocy. Wie za to, czego chce, kieruje się swoim kodeksem moralnym i potrafi skopać tyłki.
A Wy, za który zespół trzymacie kciuki? Team Captain America czy Team Iron Man? Dajcie znać w komenatarzach! Finał tej historii poznamy już 6 maja.
Źródło: Cinema Blend / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe