Odtwórca roli Iron Mana – Robert Downey Jr – kontynuuje marvelowską tradycję. Nie jest bowiem superbohaterem jedynie na ekranie. Stara się również pomagać w prawdziwym życiu. We wtorkowy poranek aktor znalazł czas przed europejską premierą filmu Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów i zawitał do londyńskiego Great Ormond Street Hospital. Poznał tam kilku małych fanów Tonyego Starka.
Downey Jr poznał 7 – letniego Ethana Millera cierpiącego na cukrzycę typu pierwszego i chorobę krwi. Chłopiec ubrany był w kostium Iron Mana i chętnie pozował z odtwórcą roli ulubionego superbohatera.
Gwiazdor odwiedził również inne oddziały szpitala. Na jednym poznał miniaturowego Batmana.
Aktor ofiarował chorym dzieciakom jedynie swój czas. Nie wiadomo czy tylko, a może jednak aż? W każdym razie miło, że myśli o innych. Chwila spędzona u jego boku, dla małych superbohaterów znaczy więcej, niż komukolwiek mogłoby się wydawać.
Zobacz również: Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów – recenzja przedpremierowa!
Co sądzicie o zachowaniu aktora? Szlachetne czy jednak wcale nie znaczy tak wiele? Dajcie znać w komentarzach!
Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe