Podczas CinemaCon w Las Vegas, Karen Fukuhara, która w Legionie samobójców wciela się w rolę Katany, postanowiła udzielić krótkiego wywiadu na temat filmu Warner Bros. Pictures. Aktorka wypowiedziała się m.in. na temat lojalności granej przez nią bohaterki, o swoim mieczu oraz spotkaniu z Jaredem Leto.
Ona jest bardzo wierna Amandzie Waller i Rickowi Flagowi. Pracuje na ich zlecenie i próbuje utrzymać porządek w tej bandzie. Jest niczym obrońca i zawzięty wojownik w jednym.
Moja bohaterka posiada duszę swego męża, ukrytą w jej katanie. W krakcie filmu często przemawia do Maseo, to jasne. Musicie poczekać do premiery, aby ocenić jak to wyszło.
Mam dużo szczęścia, że mogłam pracować z tak utalentowanymi kaskaderami i trenerami. Wszystko tłumaczyli mi krok po kroku. Dzięki temu byłam w stanie wykonać samemu prawie wszystkie sekwencje kaskaderskie. Od biegania po samochodach, po władanie mieczem. To robi dużą różnicę, gdy twoje mięśnie pamiętają choreografie, które musisz wykonać, a nie myśleć o tym, gdzie w danym momencie znajduje się kamera.
Aktorkę spytano także o współpracę z Jaredem Leto, czyli filmowym Jokerem.
Spotkałam go na planie, poznałam go, przedstawiłam sie, ale on zawsze był Jokerem i tylko odpowiadał w stylu „Ha ha ha, ślicznotko”. Ja do niego „Cześć, jestem Karen”, a on „Haaaa haaa”.
https://www.youtube.com/watch?v=okdtjaG0hQ8
Źródło: Heroichollywood.com / Ilustracja wprowadzenia: Warner Bros. Pictures