Quentin Tarantino nie przestaje kompletować obsady swojego dziewiątego filmu. Wiemy, że wystąpią w nim na pewno Leonardo DiCaprio oraz Brad Pitt w głównych rolach, a Margot Robbie ma otrzymać rolę Sharon Tate, żony Romana Polańskiego. Obecnie trwają także kolejne negocjacje. Na celowniku reżysera są także Burt Reynolds, Tim Roth, Kurt Russel oraz Michael Madsen, czyli stali bywalcy projektów Quentina.
Reynolds otrzyma role 80-letniego niemal niewidomego staruszka, niejakiego George’a Spahna, którego ranczo służyło jako plan filmowy dla twórców westernów. Wedle plotek pozwolił on Charlesowi Mansonowi i jego wyznawcom na korzystanie z farmy niedługo przed tragicznymi wydarzeniami w rezydencji Romana Polańskiego w zamian za stosunek seksualny z podopiecznymi Mansona oraz pomoc w codziennych trudach związanych z problemami wzrokowymi. Role pozostałych aktorów nie są nam jeszcze znane.
Akcja filmu rozgrywa się w Los Angeles w roku 1969. Głównymi bohaterami Once upon a Time in Hollywood są Rick Dalton (Dicaprio), była gwiazda serialowego westernu oraz jego długoletni dubler Cliff Booth (Brad Pitt). Obaj próbują się odnaleźć w Hollywood ery hipisów, który różni się bardzo od tego Hollywood, który zastali, kiedy przybyli tu przed laty w poszukiwaniu kariery. Sąsiadką Ricka jest żona Romana Polańskiego, Sharon Tate.
Once upon a Time in Hollywood ma mieć swoją premierę 9 sierpnia 2019 roku czyli w 50 rocznicę zabójstwa Sharon Tate przez sektę Charlesa Mansona. Oprócz wyżej wymienionych nazwisk być może zobaczymy także etatowego współpracownika Quentina – Samuela L. Jacksona, Toma Cruise’a oraz Ala Pacino. Do roli Romana Polańskiego Quentin chciałby natomiast zaangażować polskiego aktora. Za produkcję odpowiada David Heyman wraz ze studiem Sony Pictures. Budżet filmu wynieść ma około 100 milionów.
Źródło: deadline.com / Ilustracja wprowadzenia: mat. prasowe