Od czasu ostatniego filmu poświęconego Ghost Riderowi tj. Ghost Rider 2 z Nicolasem Cage’m w roli Johnny’ego Blaze’a minęło sześć lat. Tymczasem niedawno w serialu Agenci T.A.R.C.Z.Y. mogliśmy ujrzeć tę postać, a właściwie osobę zmuszoną żyć z tą klątwą, czyli Robby’m Reyesem (Gabriel Luna). Choć nie jest pewne, czy powstanie kolejna część Ghost Ridera, to Nicolas Cage w wywiadzie dla JoBlo przyznał, że bardzo chciałby zobaczyć tę produkcję i według niego powinna ona mieć kategorę wiekową R:
Moim zdaniem, gdy powstawały filmy o Ghost Riderze, Marvel nie miał do końca przemyślanej koncepcji na niego, a teraz mają i wiedzą, w jakim kierunku powina zmierzać produkcja. Wiecie, Ghost Rider był filmem, który od początku powinien mieć kategorię wiekową R. David Goyer miał znakomity skrypt i byłem gotowy z nim pracować, jednak wówczas oni nie dali nam takiej możliwości. Przede wszystkim to film, który prędzej czy później powinien postać, ale najprawdopodobniej bez mojego udziału. Według mnie podobnie, jak Deadpool, powinien on mieć kategorię R i to by wyszło na dobre. Ghost Rider miał być superbohaterem wzbudzającym strach, jednak wówczas nie do końca wiedzieli, jak się za to zabrać.
Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe Marvel Studios