Pojawiły się dane o wyniku frekwencyjnym filmu Pitbull. Ostatni pies. Finałowa odsłona serii Pitbull zaliczyła udany weekend. Produkcja z Marcinem Dorocińskim i Dorotą „Dodą” Rabczewską była najchętniej wybieraną pozycją ostatnich dni i osiągnęła trzecie najlepsze otwarcie 2018 roku w polskich kinach.
Od czwartkowej premiery obraz obejrzało 345 906 widzów, a w sam weekend osiągnął frekwencję równą 314 087. Lepszym wynikiem w tym roku pochwalić mogą tylko lutowe premiery: Kobiety mafii Patryka Vegi (628 625 widzów) oraz Nowe Oblicze Greya (429 570 widzów).
Zobacz również: Pitbull. Ostatni pies – recenzja filmu Władysława Pasikowskiego
W historii serii Pitbull osiągnięcie Ostatniego psa plasuje go na drugim miejscu pod względem wyniku z pierwszych dni wyświetlania. Powrót „starej gwardii” okazał się gorszy od Niebezpiecznych kobiet (767 tys.), ale był lepszy od Nowych porządków (211 tys. widzów) i pierwszego filmu z 2005 roku.
Natomiast ponad 300 tys. widzów to nowy rekord w karierze reżysera Władysława Pasikowskiego. Do tej pory pierwsze miejsce w jego filmografii dzierżył Jack Strong z wynikiem otwarcia na poziomie ok. 220 tys. widzów.
Pitbull. Ostatni pies trafił do kin 15 marca.
https://www.youtube.com/watch?v=i8p0LIwzzRc
Źródło: wirtualnemedia.pl; facebook.com/boxoffice’owyzawrótgłowy / ilustracja wprowadzenia: Maciej Hachlica/Krzysztof Wiktor / Ent One Investments