Jedną z rzeczy, których możemy być pewni przy premierze trzeciej części Avengers, jest to, że czeka nas masa scen przełomowych dla całego Marvel Cinematic Universe. Nie ma się więc zatem co dziwić różnych środków ostrożności związanych z tym faktem. O jednym z nich opowiada grający Visiona Paul Bettany:
Podczas czytania skryptu natrafiłem na opisane tam sceny, których nie będzie w filmie. Zadzwoniłem do reżyserów, którzy dokładnie mi całą sprawę wytlumaczyli. Już wtedy mieli trzy przecieki, więc napisali skrypt z wieloma fałszywymi scenami. Istniały trzy specjalne iPady, posiadające tylko te właściwe sceny.
Avengers: Wojna bez granic to bez wątpienia najgłośniejsze filmowe wydarzenie od czasu premiery Ostatniego Jedi, tego typu dbałość o dyskrecję wydaje się być całkiem na miejscu. Oby poskutkowało to tym, że na czas premiery, czyli już 4 maja, będziemy mogli obejrzeć to widowisko bez strachu o to, że przypadkiem dowiedzieliśmy się o jakimś ważnym dla fabuły wydarzeniu.
Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe