„Ederlezi Rising” to projekt, który powinien zainteresować wszystkich fanów kina science-fiction. Celem twórców pochodzących z Serbii jest chęć odtworzenia klimatu retro z radzieckich filmów fantastycznonaukowych oraz cytując twórców „jak wyglądałaby „Ex Machina”, gdyby powstała w ZSRR”. Sporym wabikiem jest także obecność na pokładzie filmu amerykańskiej gwiazdy porno serbskiego pochodzenia występującej pod pseudonimem Stoya, która śladem Sashy Grey postanowiła podbić świat dużego ekranu. Obok Stoyi w głównej roli wystąpi słoweński aktor Sebastian Cavazzi. Film reżyseruje debiutant Lazar Bodroza. Scenariusz napisali Zoran Neskovic, którego powieść stanowiła podstawę fabuły oraz Dimitrije Vojnov, odpowiedzialny za sukces sportowego filmu „Montevideo, vidimo se” (serbski kandydat do nominacji Oscarowej) oraz mający udział m.in. przy projekcie „The ABC of Deaths”. Za produkcję odpowiedzialna jest osoba, spod skrzydeł której wyfrunął kontrowersyjny „Serbski film”.
Zobacz również: zapowiedź pierwszego zwiastuna filmu o superbohaterach Związku Radzieckiego
Film opisywany jest jako romans science-fiction. Jego akcja toczy w niedalekiej przyszłości i skoncentrowana jest na pionierskiej misji kosmicznej Korporacji Ederlezi, stworzonej przez odbudowany Związek Radziecki i zarządzanej przez weteranów programu kosmicznego państw bloku socjalistycznego. Jej celem jest dotarcie do gwiazdozbioru Alfa Centauri oraz… szerzenie tam komunistycznej ideologii. Na pokładzie statku kosmicznego znajdują się słowiański astronauta Milutin oraz towarzyszący mu fembot Nimani, którą zaprogramowano tak, aby spełniać wszystkie zachcianki towarzysza podróży. Milutin w trakcie trwania misji zakochuje się w żeńskim androidzie i będą go trapić wątpliwości, czy maszyna nie jest przypadkiem człowiekiem.
Zobacz również: Imponujący zwiastun brytyjskiego sci-fi „Kill Command”!
Twórcy zbierają obecnie na platformie crowdfundingowej Indiegogo pieniądze potrzebne na postprodukcję oraz dokończenie filmu. Aby film powstał do końca tego roku wymagane jest 50 tysięcy dolarów. Jednak im większą kwotę uda im się zebrać, tym zwiększa się szansa na szybszą finalizację filmu oraz możliwość premiery na prestiżowym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto w sekcji Midnight Madness (wrzesień 2016). Zgodnie z zasadami crowdfundingu za wpłaty przeznaczone są różne nagrody. Wpłat może dokonywać przez najbliższy miesiąc. Chętnych odsyłam na stronę internetową kampanii.
Na koniec pozostawiam plakat oraz materiał video, którym twórcy zachęcają do wsparcia projektu:
https://www.youtube.com/watch?v=EiDCS2SgKok
Źródło: indiegogo.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z materiału promującego „Ederlezi Rising”