Choć wielkie przejęcie lwiej części Foxa przez Disney jest już od pewnego czasu faktem, póki co nie powinniśmy się napalać na szybkie pojawienie się Xaviera, Magneto i spółki czy Fantastycznej Czwórki wśród herosów z Marvel Cinematic Universe. Tak przynajmniej wynika z wywiadu z Andym Parkiem, jednym z artystów koncepcyjnych Marvel Studios:
Póki co nie ma jeszcze za bardzo o czym mówić. Przynajmniej poza „Wow”. Ta cała sprawa z Disneyem kupującym Fox – nikt z nas się tego nie spodziewał, jesteśmy zaskoczeni i podekscytowani, bo zawsze marzyliśmy o Fantastycznej Czwórce i X-Men w MCU, ale póki co nic jeszcze nie zostało zdecydowane ani ogłoszone. Nie mam więc nawet czego zdradzać, bo nawet nie wiem, co nasz czeka w przyszłości. Czytałem jedynie, że będzie trzeba odczekać od 12 do 18 miesięcy, żeby wydarzyło się z tym coś większego.
Park poprawił się nieco po chwili, że chodzi przede wszystkim o najbliższe filmy – możemy więc mimo wszystko liczyć na np. cameo jakiegoś X-Mana w Avengers 4.
W sumie nie ma też się co specjalnie dziwić niezbyt wielkim pośpiechem. Takie roszady w uniwersum wymagają wielu poprawek pod kątem tego, co było dotychczas i wszelki pośpiech mógłby być kiepskim doradcą. Znamy w końcu przykłady uniwersów, które były sklejane zbyt szybko…
Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe