Aziz Ansari, znany z serialu Specjalista od niczego, za którą to rolę otrzymał Złotego Globa, znalazł się na liście mężczyzn oskarżonych o molestowanie seksualne. Kobieta określająca siebie imieniem Grace, stwierdziła, że została wykorzysana seksualnie przez aktora po randce we wrześniu 2017 roku. Oświadczyła ona, że dopiero po czasie dotarlo do niej, że mężczyzna, z którym się spotykała przekroczył granice. Grace opowiedziała o zdarzeniu za pośrednictwem portalu babe.net i zamieściła tam również konwersacje jakie prowadziła w zeszłym roku z Azizem.
This is the text Grace* sent Aziz Ansari after their date which left her feeling “violated”. She tells Ansari how uncomfortable he made her feel, saying “you ignored clear non-verbal cues” and “kept going with advances.”
Read the full story on https://t.co/FyMMG6uO1j. pic.twitter.com/lPOvW6tFTr
— babe (@babedotnet) 14 stycznia 2018
Aziz Ansari odpowiedział na zarzuty Grace. Stwierdził, że prawdą jest, że spotykał się z kobietą i po wymianie kilku wiadomości tekstowych spotkali się na randce. Nie przyznał się natomiast do molestowania, mówiąc, że według niego do zbliżenia doszło za obopólną zgodą. Aktor poparł inicjatywę #metoo i oświadczył, że nigdy nie dopuściłby się zarzucanych mu czynów.
Zobacz również: Liam Neeson nazywa falę oskarżeń o molestowanie „polowaniem na czarownice”
Po kolejnym na liście oskarżeniu w świecie Hollywood przychodzi na myśl pytanie: komu wierzyć? Z pewnością fala jaka zalała ostatnio internet każe spojrzeć na temat molestowania pod kątem wykorzystanych kobiet, ale czasami ma się wrażenie, że to one same chcą wzbudzając sensację wykorzystać swoich ex-partnerów. Nie osądzając nikogo możemy tylko czekać na rozwiązwiazanie sprawy po postawieniu Ansariemu oficjalnych zarzutów. A tych, szczególnie w sprawach wypływających do opinii publicznej w ciągu ostatnich kilku miesięcy, ciągle mało.
Źródło: theguardian.com, Twitter / Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe The Guardian