Jeden z ostatnich filmów tuż przed 4. fazą Marvel Cinematic Universe zyskał szerokie uznanie na całym świecie, i to nie tylko od fanów kina superbohaterskiego. Produkcja Taiki Waititiego spodobała się wielu również jako po prostu zabawna komedia. Do listy zadowolonych z obejrzenia Thor: Ragnarok dołączył odtwórca Deadpoola. Podzielił się tym nawet na swoim koncie na Twitterze:
Cóż, fakt faktem Deadpool również dołącza do wielkiej rodziny Disneya. Taka informacja to mimo wszystko dobra wiadomość, bo przecież teraz zobaczenie Wade’a Wilsona i syna Odyna na wielkim ekranie nie jest wcale takie nieprawdopodobne (choćby w formie cameo któregoś z nich). Chcielibyście tego?
Źródło: heroichollywood.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Szymon Góraj
Zastępca redaktora naczelnego Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.