Premiera Wszystkich pieniędzy świata przeniesiona na Gwiazdkę

Ridley Scott okazuje się być nie tylko jednym z najbardziej doświadczonych twórców pracujących aktywnie w branży, ale i najszybciej reagujących na zmienne. Jakimś sposobem tak pokierował dodatkowymi ujęciami Christophera Plummera, zastępującego zamieszanego w molestowanie Kevina Spaceya, że ostateczne opóźnienie premiery filmu wyniesie tylko kilka dni od pierwotnych planów, tj. 22 grudnia tego roku. Przy okazji może to obrazowi wyjść na dobre dzięki temu, że zwiększą nieco dystans do innego hitu, czyli zaplanowanego na 20 grudnia The Greatest Showman z Hughiem Jackmanem, co najpewniej zmniejszyrozmiary box office’owej kolizji. Jakby tego było mało, swój reżyserski sprint Scott miał zakończyć 30 listopada, czyli na dzień przed swoimi 80. urodzinami.

Zatem w konkursie na szybkość wynik co najmniej bardzo przyzwoity. Zobaczymy, jak to się przełoży na samą produkcję, która mimo wszystko całkiem sporo zdążyła wycierpieć, zanim sprawy się uspokoiły.

Źródło: screenrant.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe