Reżyser, scenarzysta i główna gwiazda filmu The Room z 2003 roku nie chce spocząć na laurach. O jego dziele „tak złym, że aż dobrym” jest szczególnie głośno dzięki filmowi The Disaster Artist opowiadającemu o jego powstaniu, z Jamesem Franco w roli głównej. Teraz Tommy Wiseau chce sięgnąć dalej – chciałby usiąść na reżyserskim stołku któregoś z filmów sagi Gwiezdne Wojny albo Uniwersum DC. I gorliwie zapewnia na Twitterze, że gdyby otrzymał taką propozycję studia filmowe musiałyby czekać aż będzie dostępny, albowiem jako wszechstronny artysta chce się skupić na doskonaleniu sztuki aktorskiej.
Yes! Absolutely! but I am very busy, so I would prefer to act.#StarWars can contact me -> https://t.co/tQUEyFfJOW https://t.co/96aoGEIyo9
— Tommy Wiseau (@TommyWiseau) 5 grudnia 2017
Yes, of course, but I would prefer to act at this time. https://t.co/lNbyHfWHqq
— Tommy Wiseau (@TommyWiseau) 5 grudnia 2017
Zobacz również: Tommy Wiseau ocenia The Disaster Artist!
Tommy Wiseau nie wyreżyserował jeszcze żadnego filmu od 2003 kiedy powstał The Room. Na razie cieszy się sławą twórcy Obywatela Kane’a wśród złych filmów.
Źródło: Twitter, heroichollywood.com / Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe, kadr z filmu The Room