Let It Go z Krainy lodu jest plagiatem? Disney i wykonawczynie oscarowego hitu pozwane!

Disney i jego animacje to kura znosząca złote jaja, dlatego też nie dziwi fakt, jakoby na tej kurze chcieli czasem zarobić inni. Stąd niedawno mogliśmy w internecie przeczytać o pozwach dotyczących W głowie się nie mieści czy Zwierzogrodumówiących jakoby obydwie te bajki nie były oryginalnymi pomysłami, a plagiatami. Teraz szykuje się jeszcze głośniejsza sprawa, bowiem kolejny proces, na jaki musi się przygotować Disney dotyczy bodaj najpopularniejszego utworu muzycznego z animacji XXI wieku, Let It Go Krainy lodu (bądź jak kto woli Mam tę moc, chociaż pozwano raczej oryginalną wersję). Niejaki Jaime Ciero bowiem przypomniał sobie, że nagrodzona Oscarem piosenka jest plagiatem jego utworu Volar z 2008 roku. Poniżej możecie porównać sobie obydwa utwory:

https://www.youtube.com/watch?v=moSFlvxnbgk

https://www.youtube.com/watch?v=qu-biRtYEcU

Ciero pozwał więc Disneya, ale również Demi Lovato, która nagrała piosenkę oraz Idinę Menzel, która podkładając głos pod postać Elsy zaśpiewała Let It Go na potrzeby filmu. Ciero wskazuje na uderzające podobieństwa min. struktury, melodii czy słów piosenki i żąda części przychodów, jakie z piosenki mieli wymienieni powyżej oskarżeni.

Zobacz również: Cicha noc, czyli polskie kino wciąż w formie!

Let It Go na Youtube, tylko w wersji zaśpiewanej przez Demi Lovato wyświetlono już grubo ponad pół miliarda razy. Kolejne 600 milionów to już wersja filmowa Idiny Menzel. Piosenka otrzymała nagrodę Grammy, Oscara, oraz zajęła piąte miejsce w prestiżowej Hot 100 magazynu Billboard. Istnieje więc możliwość, że sprawa skończy się naprawde wysokim odszkodowaniem. Najbardziej zastanawiający jest jednak fakt, dlaczego sprawa wychodzi dopiero teraz, ponad cztery lata po premierze filmu.

źródło: TMZ / ilustracja wprowadzenia: Kadr z Krainy Lodu /Disney

Redaktor prowadzący działu recenzji filmowych

Od 2015 w Movies Room, od 2018 odpowiedzialny za działalność działu recenzji filmowych. Uwielbia Wesele Smarzowskiego, animacje Pixara i Breaking Bad. A, no i zawsze kiedy warto, broni polskiego kina.

Kontakt pod [email protected]

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?