Po dekadzie przerwy z nowym filmem wraca Konrad Niewolski, reżyser kultowego dramatu więziennego Symetria. Nie jest to jednak jeszcze zapowiadany sequel Asymetria, a wchodzący za tydzień do kin mroczny thriller Labirynt świadomości. Jednak po przeczytaniu opisu fabuły tego filmu cisnie się na usta wyłącznie głośne: ŻE CO?
Młoda dziennikarka Helena (Oriana Soika) prowadzi śledztwo w sprawie tajemniczych samobójstw. W trakcie niego wpada na trop firmy, która skupuje krew miesięczną. Ślady prowadzą do Victora, potomka nazistowskiego oficera, członka ugrupowania Vril, które prowadziło badania medyczne w obozach koncentracyjnych. Młody kabalista Jakub pomaga Helenie w jej śledztwie i przybliża jej temat Kabały i żydowskiego mistycyzmu. Helena podejrzewa, że Victor nielegalnie kontynuuje badania swojego dziadka…
Zobacz również: Za tydzień również w kinach film z Popkiem – Totem
Głównymi antagonistami będą więc potomkowie nazistów, którzy fingują samobójstwa kobiet, by gromadzić ich krew miesięczną, a potem dokonywać eksperymentów na autystycznych dzieciach z judaistyczną mistyką w tle. Nie da się ukryć, że Labirynt świadomości zapowiada się niczym thriller konspiracyjny ze spiskowymi motywami rodem z Iron Sky, tylko w przeciwieństwie do fińskiej produkcji w filmie Niewolskiego wszystko będzie podane raczej na serio, gdyż na początku roku reżyser zdradził serwisowi naTemat.pl, ze podczas swojej filmowej nieobecności zgłębiał tajemnice kabały.
https://www.youtube.com/watch?v=k47pjhjkcsw
W rolach głównych występują Ireneusz Czop, Mariusz Jakus, Aleksander Mikołajczak, Oriana Soika.
Film trafi do kin 24 listopada.
ilustracja wprowadzenia: kadr z trailera Labiryntu świadomości