Minęło zalediwe parę dni od premiery drugiej części filmu Kingsman, a już powstają plany co do stworzenia następnego filmu sagi. Odtwórca jednej z głównych ról, Taron Egerton, zdradził w wywiadzie dla The Hollywood Reporter, że chętnie zaangażowałby Dwayne’a Johnsona do zagrania złoczyńcy w nowym filmie.
Wprawdzie postać, jaką opisał mi Matthew, to nie o końca Dwayne Johnson, ale chętnie bym go w tej roli zobaczył. Uwielbiam tego aktora i sądzę, że poradziłby sobie jako ten zły.
Doświadczenie Dwayne’a The Rock Johnsona przemawia za tym, że rzeczywiście dałby sobie radę z tym wyzwaniem. Czy jednak reżyser podejmie się zmian koncepcyjnych co do złowrogiej postaci, tak, aby pasowała do aktora? Na odpowiedź na to pytanie będziemy musieli niestety jeszcze poczekać…
Zobacz również: Spin-offy i kolejna część Kingsmana? Reżyser odpowiada!
Opis dystrybutora (kino): Kontynuacja przeboju Kingsman: Tajne służby, który zrewolucjonizował kino szpiegowskie i wprowadził na ekran agentów nowej generacji. Tym razem nasi bohaterowie stają w obliczu wyjątkowego wyzwania. Gdy ich kwatera zostaje zniszczona, a los świata zawisa na włosku, brytyjscy agenci odkrywają, że w Stanach Zjednoczonych istnieje sprzymierzona organizacja szpiegowska o równie długiej i bogatej historii. Przedstawiciele dwóch elitarnych organizacji muszą teraz zapomnieć o dzielących ich różnicach i wspólnie stawić czoło nieobliczalnemu wrogowi, który dąży do władzy nad światem. Gra idzie o wyjątkowo wysoką stawkę, ale dla Eggsy’ego nie ma niczego trudnego…
Obsada produkcji: Taron Egerton – Gary Eggsy Unwin, Julianne Moore – Poppy, Mark Strong – Merlin, Halle Berry – Ginger, Sophie Cookson – Roxy, Jeff Bridges – Dyrektor Statesman, Channing Tatum – Tajny agent Statesman i Edward Holcroft – Charlie Hesketh.
Źródło: heroichollywood / Ilustracja wprowadzenia – 20th Century Fox