W ramach ciekawostek warto wspomnieć, że w latach 70. przy okazji premiery filmu Gwiezdne Wojny: Nowa nadzieja wydawnictwo Marvel wypuściło komiksową wersję historii Luka Skywalker’a i jego ferajny. Scenariusz George’a Lucasa mniej więcej pokrywał się z pierwszymi numerami serii, lecz później zwyczajnie zabrakło pierwowzoru do adaptowania, koniec końców Imperium kontratakuje wyszło dopiero w 1980 roku. Marvel jednak nie przestawał wydawać komiksów z Gwiezdnych wojen, a po tym jak opowiedzieli fabułę z epizodu IV popuścili wodzę wyobraźni i dopisali dalsze losy Luke’a Skywalkera na swoją własną modłę, w stu procentach odmienną od tego, co znamy z filmów. Oczywiście przy okazji Imperium Konratakuje znów wrócono na wierne lucasowej sadze tory, tylko po to, by chwilę później z nich zjechać i pokazywać wydarzenia sprzeczne z epizodem V.
W ten sposób dochodzimy do wydanego w 1981 roku 49 numeru serii Star Wars, zatytułowanego The Last Jedi. Jego okładkę możecie podziwiać powyżej. Scenariusz zaś napisał Mike W. Barr, twórca Kruka, a za rysunki odpowiada Walt Simonson, uznany rysownik Batmana, Avengers i X-men. Fabuła opowiada o tajnej misji Luke’a i Lei, którzy wyruszają na pokrytą dżunglą planetę w odpowiedzi na tajemniczy sygnał mówiący, że ma rozwiązanie, jak nastawić wszystkie planety przeciwko Imperium. Szczegółowy opis historii możecie przeczytać chociażby tutaj. My dalej nie będziemy zdradzać fabuły, gdyż prosi o to sam Mark Hamill. Aktor zaledwie kilka godzin temu napisał tweeta, w którym ostrzega, że zapoznanie się z tym komiksem grozi zepsuciem sobie przyjemności z oglądania Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi. Najwyraźniej nie tylko tytuł łączy go z nadchodzącym filmem Riana Johnsona. Czy warto to sprawdzić, pozostawiamy czytelnikom. Jaka jest prawda dowiemy się tak czy inaczej 14 grudnia, gdy VIII epizod sagi wejdzie do kin.
I’m begging you! For your own good-DO NOT READ this spoiler-laden comic book before FridayDecember15th 2017 You’ll thank me later #Wait4VIII https://t.co/q0CS5c6K3M
— Mark Hamill (@HamillHimself) 16 września 2017
Zobacz również: Observer – recenzja polskiego thrillera science-fiction
źródło: twitter.com / ilustracja wprowadzenia: Marvel Comics