Kocham krytykę filmową, to ważna część tej dziedziny sztuki. Wiecie, kto jest moim największym krytykiem? Ja sam. Chcecie wiedzieć, co jest ku*** nie tak z Kongiem: Wyspą Czaszki? To wam, ku***, powiem. – Jordan Vogt-Roberts
Zapewne większość z was kojarzy serię „Honest Trailerś” (szczere zwiastuny), której twócy w prześmiewczy sposób przyglądają się filmom i wytykają ich niedoróbki oraz błędy. Otóż w najnowszym odcinku pod lupę został wzięty tegoroczny blockbuster z wielką małpą, czyli Kong: Wyspa Czaszki. Standardowo wyśmiano różne elementy, lecz epizod wyróżnia się przede wszystkim tym, że w jego połowie na ekranie pojawia się sam Jordan Vogt-Roberts, faktyczny reżyser Wyspy Czaszki. Filmowiec prosi przede wszystkim o merytoryczną krytykę. Zwraca też uwagę, że brak widocznego przyrodzenia u tytułowego bohatera, to nie jest powód do wyśmiewania, bo w innych filmach, takich jak Zootopia i Ewolucja planety małp również nie widać nic, a sam żart się już przejadł. Najciekawsze jednak następuje, gdy Jordan Vogt-Roberts daje autorom szczerego zwiastuna listę wad występujących w jego filmie. Reżyser przyznał między innymi, że zamieścił zbyt wielu bohaterów ludzkich. Dodatkowo pierwszy akt jednoczy ich wszystkich w wielką grupę tylko po to, by chwilę po dotarciu na wyspę znów zostali rodzieleni. Do źle wykorzystanych postaci twórca zaliczył tę graną przez Johna Goodmana, która tylko wygłasza ekspozycję, oraz Toby’ego Kebbella, który jako żołnierz znajduje się jakby w innym filmie. Jak wam się podoba taki poziom szczerości? Jeśli chcecie usłyszeć wszystkie punkty, obejrzyjcie koniecznie cały zwiastun poniżej.
https://www.youtube.com/watch?v=saTFPCuQfvw
Zobacz również: Boyka: Undisputed IV – recenzja filmu o sztukach walk
źródło: youtube.com / ilustracja wprowadzenia: heyuguys.com