Przeminęło z wiatrem zbyt nieczułe dla amerykańskich widzów! Film usunięty z repertuaru słynnego kina!

Tomasz Małecki, 27 sierpnia 2017

Jak przez mgłę, ale pamiętam takie czasy, gdy tak zwaną poprawnością polityczną nie przejmował się nawet wolnomyślący liberał wychowany na ekonomicznych broszurkach Adama Smitha. Jednak coś w tym świecie kiedyś poszło nie po bożej myśli, a dzisiaj jesteśmy świadkami wielu kwiatuszków i wianeczków, potwierdzającymi tezę jakoby za słynnym fatalistycznym przesłaniem „The End is near” stał nie tylko szaleniec z brodą Bin Ladena. Można więc powiedzieć, że te czasy starego, dobrego i wszechobecnego czarnego humoru oraz prenowomowy minęły bezpowrotnie… wręcz przeminęły z wiatrem. O tak, to dobre stwierdzenie. A to dlatego, że historyczne kino Orpheum w Memphis, w stanie Tennessee, zdecydowało się nie włączać słynnego melodramatu Victora Fleminga do przyszłorocznego, letniego repertuaru. Powód? Przeminęło z wiatrem jest zbyt nieczułe dla większości lokalnej społeczności:

Podczas gdy ostateczną zawartość letniego repertuaru poznajemy zazwyczaj na wiosnę tego samego roku, to już teraz, w odpowiedzi na co raz częstsze zapytania patronów, władze kina są zmuszone do podjęcia stosownej decyzji. Orpheum jest bardzo wdzięczne za tak duży odzew i zainteresowanie swoim programem ze strony mieszkańców południowego wschodu, którzy wygenerowali masę komentarzy oraz dyskusji. Szczególnie w kontekście pokazu Przeminęło z wiatrem, mającego swe miejsce w piątek 11 sierpnia 2017 roku. Jako organizacja, której celem jest radowanie, edukowanie oraz uświadamianie lokalnej społeczności, Orpheum nie może zatem pokazywać filmów godzących w czułość i wrażliwość większej części widowni.

p02f7ccx

Tak, to jest oficjalne stanowisko władz kina – Przeminęło z wiatrem, melodramat osadzony w czasach Wojny Domowej w Stanach Zjednoczonych, wywołuje znaczące kontrowersje, wobec czego trzeba ten film jak najszybciej zdjąć z ekranów. Ale w sumie nie ma się czemu dziwić. W końcu każda z placówek Orpheum – czy to w Los Angeles, Wichita, czy właśnie w Memphis – zawsze służyła za stajnię amerykańskiej popkultury, której zadaniem jest służba szerokiej masie odbiorców i hołdowanie jej zachciankom. A że te są, jakie są…

Źródło: indiewire.com / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Przeminęło z wiatrem

Przeczytaj więcej
Tomasz Małecki
Tomasz Małecki Redaktor

Najbardziej tajemniczy członek redakcji. Nikt nie wie, w jaki sposób dorwał status redaktora współprowadzącego dział publicystyki i prawej ręki rednacza. Ciągle poszukuje granic formy. Święta czwórca: Dziga Wiertow, Fritz Lang, Luis Bunuel i Stanley Kubrick.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *