To – reżyser horroru opowiada o wyglądzie klauna i braku zaangażowania Kinga w produkcję

Nie wiem, czy wiecie, ale Stephen King, autor książki To, której nowa ekranizacja lada chwila ukaże się w kinach, nie był zaangażowany w projekt. Reżyser produkcji, Andres Muschietti, w wywiadzie dla portalu Colider, wyjaśnił, dlaczego tak się stało.

Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem zrobić tę adaptację, moją własną interpretację tej historii i byłbym zachwycony, gdyby mógł poznać Stephena Kinga. Jednak w czasie procesu twórczego przychodzi taki moment, w którym czujesz się dobrze ze swoją interpretacją i swoim wkładem w przygotowywaną historię. Nie czułem potrzeby, aby przedyskutować swoje pomysły z nim. Czuję, że byłbym zawstydzony, gdyby mu o nich opowiedział. 

Muschetti wyjaśnił również, w jaki sposób zadecydowano o nowym wyglądzie klauna Pennywise.

Faktem jest, że ta istota istnieje już tysiącleci. Najbardziej przyciąga mnie estetyka. Nie chciałem przywrócić wizerunku klauna z XX wieku. Według mnie wygląda tandetnie i jest za bardzo powiązany z rozrywką i cyrkiem. Bardziej fascynują mnie stare czasy jak klaun z XIX wieku. Wiedząc, że ta postać była obecna od wieków, zadałem sobie pytanie: „Dlaczego nie dać mu wyglądu z XVIII wieku”.

Zobacz również: To – przerażający klaun Stephena Kinga w nowym zwiastunie horroru

Opis dystrybutora filmu (kino): Kiedy w mieście Derry w stanie Maine zaczynają znikać dzieci, grupa dzieciaków musi stawić czoła swoim największym lękom. Na ich drodze staje nikczemny klaun o imieniu Pennywise, który zapisał się na kartach historii jako morderca lubujący się w zadawaniu bólu. Film oparty jest na motywach niezwykle popularnej powieści Stephena Kinga pod tym samym tytułem, która przeraża czytelników od dziesięcioleci.

Obsada obrazu grozy składa się z następujących gwiazd: Bill Skarsgård – kultowy wręcz klaun Pennywise, Jaeden Lieberher – Bill Denbrough, Finn Wolfhard – Richie Tozier, Sophia Lillis – Beverly Marsh, Jack Dylan Grazer – Stan Uris, Wyatt Oleff – Eddie Kaspbrak, Chosen Jacobs – Mike Hanlon, Jeremy Ray Taylor – Ben Hanscom i Nicholas Hamilton – Henry Bowers.

Reżyserem filmu jest Andy Muschietti (Mama). Obraz powstał na podstawie scenariusza Chase’a Palmera, Cary Fukunagi i Gary’ego Daubermana, który jest adaptacją powieści wielkiego Stephena Kinga. Produkcja zadebiutuje w polskich kinach 8 września.

Źródło: heroichollywood.com / Ilustracja wprowadzenia: EW