Zachodni krytycy też chwalą Wolf Warrior 2

Chińscy widzowie zagłosowali portfelami i uczynili najnowszy film Jinga Wu najbardziej kasową produkcją w historii rodzimej kinematografii. Nie ma więc co polemizować, że w kraju obraz przypadł do gustu. Aczkolwiek warto też pamiętać, że to produkcja, gdzie Amerykanin nie jest niezłomnym bohaterem, tylko złym ciemiężycielem, który w Afryce terroryzuje biednych murzynków oraz miejscową mniejszość chińską. Dlatego można było się obawiać, czy takie przedstawienie kapitalizmu oraz białego człowieka nie sprawi, że zaślepieni kwestiami ideologicznymi recenzenci pozostaną obojętni na faktyczną jakość artystyczną chińskiego dzieła. Tak się jednak nie stało. W serwisie rottentomatoes.com aż 88% użytkowników uznało, że film jest dobry, przyznając mu świeżego pomidorka. Podobnie inne serwisy oceniają Wolf Warrior 2 pozytywnie, zwracając uwagę że wypada lepiej niż część pierwsza i zawiera świetnie nakręcone sceny akcji. Oto kilka przykładowych cytatów z zagranicznych recenzji.

Leng Feng [główny bohater] to prawdziwy, staroszkolny bohater kina akcji. Zostaje pobity, postrzelony, dźgnięty, zarażony śmiertelnym wirusem, a jednak wciąż potrafi z gracją załatwić wszystkich przeciwników. […] Czasami robi się kiczowato, ale nie mam z tym problemu, na tym właśnie polega zabawa. Najlepsze filmy sensacyjne takie są i dlatego je oglądamy. – Eoin Friel, theactionelite.com, ocena: 3,5/5

Zobacz również: China Salesman – zwiastuny filmu z Seagalem i Tysonem

Mimo że zawiła fabuła zawiera nawet epidemię śmiertelnego wirusa, na którego doktor (Celina Jade) próbuje znaleźć antidotum, ostatecznie to tylko wymówka dla nieustannej serii scen akcji pełnych sztuk walk, strzelanin, pościgów, starcia z człogiem i praktycznie wszystkim, co sobie tylko można wymarzyć. Charyzmę głównego bohatera wspomagają jego unikalne zdolności atletyczne, które czynią pojedynki wręcz niezwykle interesujące, zwłaszcza brutalna bijatyka między nim a Grillo (dał radę) zapewnia satysfakcjonujący finał. – Frank Scheck, hollywoodreporter.com

Ciekawe spostrzeżenia w swojej recenzji zamieścił też autor z kanału Pieces of Work, który zwrócił uwagę na wątki polityczne w filmie i stosunek Chin do czarnoskórych ludzi. Wolf Warrior 2 jak się okazuje propaguje również tolerancję wobec innych kultur. Oczywiście ogólny wydźwięk recenzji również jest pozytywny i możecie ją obejrzeć poniżej.

https://www.youtube.com/watch?v=6fAV095Wpgs

Jeśli myślicie, że filmy akcji nie są już takie jak kiedyś, sprawdźcie ten tytuł. Wu Jing versus Frank Grillo i czołg. Czy można uzyskać czystszą esencję przepełnionej adrenaliną akcji? Wu Jing wymiata w tym sequelu i tworzy podwaliny pod nieuniknioną trzecią część. – econdor, easternfilmfans.co.uk, ocena: 4/5

Także pozostaje jedynie liczyć, że jakimś cudem któryś z polskich dystrybutorów zainteresuje się tą produkcją, gdyż patrząc po pierwszej części jak i recenzjach, możemy mieć do czynienia z jednym z najlepszych filmów akcji ostatnich lat. A jeśli jakiś nasz czytelnik jeszcze nie wierzy, że Wolf Warrior 2 to kapitalne dzieło, to polecam obejrzeć poniższy klip. Uwaga, ten minutowy fragment robi spory apetyt na całość.

https://www.youtube.com/watch?v=ZDMBgvizUQw

źródło: theactionelite.com, hollywoodreporter.com, easternfilmfans.co.uk / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe