Kevin Feige, który jest szefem Marvel Studios przyznał, że Jason Statham może pojawić się w nowym filmie. Uwielbia tego aktora, a rozmowy z nim na ten temat wciąż trwają!
Ostatecznie nic z tego nie wyszło z powodu napiętego grafiku aktora. Kilka dni temu byłem na spotkaniu i zadzwonił telefon. Nie rozpoznałem numeru, więc odebrałem. To był Jason Statham. Przepraszał mnie, że nie wyszło nam spotkanie. Ma nadzieję, że może następnym razem się uda. Nie mógł być milszy! – wyjaśnia.
Aktor jest na liście Kevina Feige’a i niewykluczone, że w końcu zobaczymy go w jakimś filmie Marvela. Feige jednak nie zdradził, o jakiej roli rozmawiali.
Stathama możecie kojarzyć z takich produkcji jak Przekręt, Szybcy i wściekli 8. Obecnie pracuje nad nowym filmem science-fiction pt. Meg, który swoją premierę ma mieć 8 sierpnia 2018 roku. Właśnie stąd jego grafik na chwilę obecną jest tak napięty, że jego udział w filmie Marvela jak na razie kończy się na rozmowach.
Zobacz także: Blade w MCU? Kevin Feige odpowiada!
Źródło: comicbook.com / Ilustracja wprowadzenia: Mat. Prasowe