Blade, łowca wampirów komiksowego świata Marvela, gościł na ekranach kin już trzykrotnie. Za sprawą New Line Cinema, dane nam było oglądać jego losy w 1998, 2002 i 2004 roku. Odtwórcą roli był dawno zapomniany przez Hollywood Wesley Snipes. W 2012 roku prawa do postaci wróciły do wydawnictwa Marvela, a co za tym idzie, fani zaczęli zastanawiać się kiedy ponownie zobaczymy tę postać na dużym, bądź małym ekranie.
Kevin Feige, prezes Marvel Studios w jednym z ostatnich wywiadów dla Joblo zapytany został o to, czy Blade kiedykolwiek trafi do Marvel Cinematic Universe. Co prawda nie zdradził on żadnych konkretnych planów na tę postać, jednak jednoznacznie wyraził swoje otwarcie na wprowadzenie łowcy wampirów do MCU.
Naszym zdaniem to będzie coś naprawdę fajnego. Pewnego dnia. Moja kadencja w Marvelu zaczęła się 17 lat temu, a wtedy dwie rzeczy rozpoczęły trwającą dotąd erę. Jedną z nich byli X-Meni, na widok których ludzie mówili “Och, tak, widać w tym jakieś życie”. Jednak przed nimi był już Blade. Postać, o której mało kto słyszał, która pojawiła się kiedyś w historii Tomb of Dracula, a w efekcie przekształciła się w pełnoprawnego, rozpoznawalnego bohatera. To były dla mnie cenne lekcje, te mówiące o tym, że “nieważne jak bardzo dana postać jest rozpoznawalna, ważne jak fajny z tego wyjdzie film”. Właśnie to po latach było dla nas bodźcem do stworzenia Strażników Galaktyki i Doktora Strange’a. Myślę, że Blade jest naszym dziedzictwem i naprawdę dobrze byłoby z nim coś kiedyś zrobić.
Marvel Studios ma kilka możliwości na wykorzystanie postaci Blade’a. Wytwórnia może pokusić się o stworzenie pełnoprawnego filmu aktorskiego, wchodzącego w skład MCU. Blade może też pojawić się jako bohater swojego własnego serialu, tworzonego we współpracy z platformą Netflix. Może też, śladem Ghost Ridera, zawitać na plan serialu Agenci T.A.R.C.Z.Y.
A Wy w jakiej formie najchętniej zobaczylibyście Blade’a?
Źródło: Heroichollywood, Joblo / Ilustracja wprowadzenia: Marvel