Hugh Jackman trzyma kciuki za spin-off X-Men z X-23 w roli głównej

Każdy, kto oglądał film Logan: Wolverine doskonale wie, że przynajmniej przez jakiś czas postać ta nie zawita ponownie na ekrany kin. Ciężko stwierdzić jakie plany wobec prawdopodobnie najpopularniejszego X-Mena ma wytwórnia 20th Century Fox. W obliczu rezygnacji Hugh Jackmana, twórcy mają związane ręce.

Chyba większość osób, które Logan: Wolverine widziały, przyzna, że show skradła młoda Dafne Keen, wcielająca się w X-23 – córkę/klona Logana. Ta dzikość, jaką aktorka zaprezentowała na ekranie, tylko uświadamia nas w tym, że włodarze Foxa nie muszą daleko szukać godnego zastępstwa dla odchodzącego na emeryturę Hugh Jackmana. Zresztą sam aktor jest jak najbardziej za tym, aby to X-23 zajęła (przynajmniej na jakiś czas) miejsce Wolverine’a.

Przez te lata nauczyliśmy się jednej rzeczy: Kiedy X-Meni startowali w kinach, byli czymś rewolucyjnym. Tak jak swego czasu komiksy same w sobie. Są elementem łamania pewnych barier, otwierania się na nowych bohaterów, których ludzie się nie spodziewają. Według mnie produkcje o X-Menach zawsze opowiadały o zadawaniu pytań, konfrontowaniu się z pewnymi przyjętymi normami i aktualnymi wydarzeniami. Nie twierdzę, że było tak w przypadku każdej produkcji, jednak zdecydowanie duch Logana może doprowadzić do rebootów, do pragnienia zadawania pytań, do ryzykowania i zagłębiania się w dane postacie. W taki trochę niedorzeczny sposób zrobił to film o Deadpoolu. Myślę, że to na stałe powiązane jest z niektórymi bohaterami. Według mnie, sporo sensu miałoby zaprezentowanie młodszej wersji Logana. To byłoby szalenie trudne, ale słuchajcie, jest taka jedna jedenastoletnia dziewczyna, która absolutnie sprostałaby temu zadaniu. Stawiam na to moje pieniądze.

Jackman dodał też, że fani powinni być otwarci na liczne interpretacje danego bohatera.

Miałem 30 lat, gdy dostałem tę rolę, więc myślę, że jest wiele sposobów na ukazanie tej postaci. Wybór jest ogromny. Możecie wziąć dowolny kolor, rasę, cokolwiek. Spójrzcie tylko na te liczne rysunki od różnych artystów, przedstawiające przez te lata różne interpretacje bohatera. To jak otwarta książka. Myślę, że widzowie nie mieliby z tym problemu.

To nie pierwszy raz, kiedy Hugh Jackman, jak i reszta obsady Logan: Wolverine chwalą młodą Dafne Keen. Myślicie, że 20th Century Fox powinno pójść tą drogą i dać szansę młodej aktorce? Po tym, co zaprezentowała w filmie Jamesa Mangolda, aż żal byłoby nie wykorzystać stworzonej przez niej kreacji.

Poniżej grafika stworzona przez Fajareke Setiawan, która ukazuje Dafne Keen jako X-23 w stroju X-Men.

Źródło: Collider / Ilustracja wprowadzenia: 20th Century Fox