Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi – cameo brytyjskich książąt potwierdzone?

Przebudzenie Mocy obfitowało w wiele zaskakujących ról epizodycznych na czele z Danielem Craigiem, który wcielił się w szturmowca Najwyższego Porządku zmanipulowanego przez Rey. Od dawna mówiono także o obsadzeniu Księcia Williama oraz Księcia Harry’ego jako żołnierzy złowrogiej organizacji w Ostatnim Jedi. Tym bardziej, że w zeszłym roku obaj odwiedzili Pinewood Studios i mieli okazję porozmawiać z obsadą ósmego epizodu, o czym poinformował serwis Kensington Palace publikując stosowne zdjęcia na portalach społecznościowych. Podczas Star Wars Celebration, reżyser Rian Johnson zdołał odpowiedzieć portalowi Yahoo! o potencjalnym udziale brytyjskich książąt w nadchodzącej produkcji:

Nie mam pojęcia, o czym mówicie. Nie wiem o co chodzi. […] (Johnson później udawał, że odbiera połączenie od słuchawki w uchu, której nie posiadał) Ostatni głos, jaki usłyszałem…

Następnie roześmiał się i powtórzył:

Nie mogę potwierdzić tego, ani zaprzeczyć.

 

Prince Harry has made a new friend…

Post udostępniony przez Kensington Palace (@kensingtonroyal)



Zobacz również: Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi – Rian Johnson ujawnia prawdziwe znaczenie tytułu filmu!

https://www.youtube.com/watch?v=G_52TS4Vne8

Na premierę Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi musimy czekać do 15 grudnia 2017Reżyserią i scenariuszem zajmie się Rian Johnson (Looper: Pętla czasu). Szczegóły fabuły nie są jeszcze znane. Wiadomo jednak, że w kolejnej części ponownie zobaczymy: Marka Hamilla, Carrie Fisher, Adama Drivera, Daisy Ridley, Johna Boyegę, Lupitę Nyong’o, Oscara Isaaca, Domhnalla Gleesona, Anthony’ego Danielsa, Gwendoline Christie oraz Andy’ego Serkisa. Do obsady natomiast dołączyli: Benicio Del Toro, Laura Dern oraz Kelly Marie Tran.

Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: Heroic Hollywood

Dziennikarz

Fan uniwersum Gwiezdnych wojen, miłośnik science fiction i fantasy oraz człowiek od wielu lat zafascynowany Japonią. W wolnych chwilach pisze, czyta i słucha muzyki z lat 70., 80. i 90.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?