Księżniczka Leia w IX epizodzie Gwiezdnych Wojen?

27 grudnia 2016 roku, zmarła legendarna aktorka Carrie Fisher. Jest to wielka strata zarówno dla jej rodziny, jak i dla świata kina, który został zrewolucjonizowany przez Gwiezdne Wojny. Dla każdego nie stanowi to wątpliwości, że rola Księżniczki Leii w pewnym stopniu się do tego przyłożyła. Jednak pomimo śmierci wielkiej aktorki, rola Księżniczki nadal pozostaje w uniwersum. Disney i Lucasfilm oficjalnie potwierdziło, iż wizerunek aktorki w nowszych częściach nie będzie odtwarzany komputerowo. Jednak nie zmienia to faktu, że Carrie powróci na ekrany i pojawi się w IX Epizodzie sagi. Informacja ta została potwierdzona przez brata, Todda Fishera. Stanie się tak poprzez użycie archiwalnych oraz nieużytych nagrań Carrie, które za pomocą efektów specjalnych zostaną dopasowane na potrzeby poszczególnych ujęć.

Zobacz również: Szybcy i wściekli w kosmosie? 

Biorąc pod uwagę ilość nagrań, rola Fisher na pewno nie będzie wielka, choć podobno ma być bardziej znacząca od tej, która pojawi się w Epizodzie VIII. Jest to bardzo dobra decyzja, ponieważ odebranie Księżniczki Leii fanom, byłoby bardzo szkodliwe dla historii. Jak powiedział brat Carrie, Todd:

Trzeba uszanować to dziedzictwo. Usunięcie Carrie z Uniwersum byłoby jak napisanie Biblii od nowa. Dla mnie Gwiezdne Wojny to święty graal storytellingu i nie można tego zmieniać. 

Gwiezdne Wojny: Epizod VIII trafi do polskich kin 14 grudnia, a zdjęcia do Epizodu IX mają rozpocząć się już w lipcu.
Czy uważacie, że przywrócenie aktorki na ekran to dobry pomysł? Dajcie znać w komentarzach!

Źródła: ign.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe