Przyszłość Gwiezdnych wojen w ciągłym ruchu jest!

Wraz z premierą Star Wars: The Last Jedi oraz Epizodem IX dobiegnie końca trylogia sequeli, którą zapoczątkowało nowe kierownictwo posiadające prawa do marki Gwiezdnych wojen (w przeszłości George Lucas również pragnął stworzyć trylogię rozgrywającą się po wydarzeniach z Powrotu Jedi – przyp. autora). Prezes Disney Bob Iger ogłosił, podczas prezentacji na Uniwersytacie Południowej Kalifornii, że przyszłość filmów z odległej galaktyki jest obecnie planowana na najbliższe 15 lat:

“Nadal rozmawiamy o tym, co wydarzy się po Epizodzie IX. […] To, jak może wyglądać najbliższe półtorej dekady z opowieściami gwiezdnowojennymi”.

Nie wiadomo, co miał na myśli Iger wskazując na “opowieści gwiezdnowojenne” – czy produkcje po Epizodzie IX będą mieć podtytuł Gwiezdne wojny – historie czy też posługuje się on terminem ogólnym, a fani będą mogli liczyć na pojawienie się kolejnej sagi.

“Byliśmy zmuszeni zmierzyć się z tragiedią, jaka miała miejsce pod koniec 2016 roku. […] Carrie pojawia się w ósmym epizodzie. Nie zamierzamy zmieniać go z powodu jej odejścia, dlatego też postać Leii pozostaje bez zmian. W Łotrze 1, doszło do wprowadzenia cyfrowej postaci. Nie zrobimy jednak tego wobec Carrie”.

Zobacz również: Star Wars: The Last Jedi – Luke Skywalker przemówił!

Na premierę Star Wars: the Last Jedi musimy czekać do 13 grudnia 2017. Reżyserią i scenariuszem zajmie się Rian Johnson (Looper: Pętla czasu). Szczegóły fabuły nie są jeszcze znane. Wiadomo jednak, że w kolejnej części ponownie zobaczymy: Marka Hamilla, Carrie Fisher, Adama Drivera, Daisy Ridley, Johna Boyegę, Lupitę Nyong’o, Oscara Isaaca, Domhnalla Gleesona, Anthony’ego Danielsa, Gwendoline Christie oraz Andy’ego Serkisa. Do obsady natomiast dołączyli: Benicio Del Toro, Laura Dern oraz Kelly Marie Tran.

Źródło: ComingSoon.net / Ilustracja wprowadzenia: ComingSoon.net