Nowy początek mógł otrzymać inne zakończenie! Wszystkiemu winien Christopher Nolan!

Dennis Villeneuve już powoli szykuje garnitur na oscarową galę, gdzie jego Nowy początek liczy się w walce aż o 7 statuetek! Nawet jeśli nie wszystkie ostatecznie wpadną w ręce młodego reżysera, to z pewnością już może on odtrąbić sukces – w końcu nie każdy może pochwalić się tyloma nominacjami. Gdzie leży zatem źródło uznania, jakim cieszy się fantastycznonaukowy thriller Kanadyjczyka? Jedni powiedzą w efektach specjalnych, drudzy w niebanalnej historii, a jeszcze inni … w zakończeniu? Tak, choć było ono karygodne i upraszczało całą zaprezentowaną filozofię do „potęgi równości i miłości”, to nie można ukrywać, że filmowcy zaprezentowali nam pięknie skrojony fragment obrazu. Wizualnie należy go zaliczyć do najlepszych momentów 2016 roku, co samo w sobie jest pozytywną wizytówką. Powstaje wiec pytanie komu należy przypisać niniejsze zasługi? Operatorom? Scenografom? Reżyserowi? Otóż nie! Splendory należą się Christopherowi Nolanowi!

Zobacz również: Szeregowiec Ryan – szczegół, który czyni film jeszcze brutalniejszym! Czy udało się wam go odkryć?

Zaraz, zaraz, Christopher Nolan? Ale jak to? A tak to! W 2014 roku światło dzienne ujrzał Interstellar, który zdaniem scenarzysty Nowego początku Erica Heisserera, całkowicie pokrzyżował plany filmowców. Oto co miał do powiedzenia na temat zmian scenariuszowych, wynikających z doświadczenia kosmicznej odysei Nolana:

Powiedziałbym, że tak naprawdę jedyną wartą uwagi zmianą był „prezent”, z jakim zostawili nas „Kosmici”. We wcześniejszych wersjach scenariusza w końcu otrzymywaliśmy od nich plan budowy międzygwiezdnego statku kosmicznego – coś w rodzaju arki. I wtedy nagle wyskoczył Interstellar Nolana. Zebraliśmy się wspólnie i stwierdziliśmy: „Cóż, teraz to już chyba nie zadziała”. Porzuciliśmy zatem ten koncept i skupiliśmy się na tym, co posiadamy. A posiedliśmy „moc” ich języka.

Jeśli pamiętacie jeszcze dzieło Christophera Nolana, to nie jest wam obcy widok wielkiej, kosmicznej arki, dzięki której ludzkość miała zasiedlić urodzajne planety galaktyki. Niestety jej znaczenie ostatecznie zostało ograniczone do minimum, gdyż potęga miłości ponownie zatryumfowała nad skutkami globalnego ocieplenia oraz zanieczyszczenia. Nie inaczej kwestia została rozwiązana w Nowym początku, no ale w tym wypadku nie znajdowaliśmy się w ponadwymiarowej przestrzeni, więc łatwiej było nam dać wiarę w taki obrót spraw …

Źródło: collider.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe