Drużyna Pierścienia znów w boju! Ekipa odtworzyła słynną scenę w Sali Mazarbul!

Jeśli po 15 latach od premiery filmu członkowie obsady nadal spotykają się i rozpamiętują stare czasy, to znak, że odwalili wówczas kawał dobrej roboty … Kawał dobrej roboty? Władca Pierścieni? Ktoś tu chyba ma problemy z nazywaniem rzeczy po imieniu! Drugiego takiego otwarcia filmowej trylogii jak Drużyna Pierścienia próżno szukać nawet wśród największych tuzów kina (no dobra, Ojciec chrzestny jest poza tym zestawieniem)! Nic więc dziwnego, że ekipa odpowiedzialna za sukces nie tylko „jedynki”, ale także wszystkich trzech części tolkienowskiej sagi, chętnie schadza się na małą, towarzyską reintegrację. Na dowód tego Dominic Monaghan, filmowy Merry, upublicznił na Instagramie kilka fotek z niniejszego spotkania. Impreza była jednak „gruba”, skoro doszło do inscenizowania słynnej sceny z komnat Morii!

Zobacz również: HBO produkuje film o Ojcu chrzestnym!

W tym całym zamieszaniu zabrakło tylko Seana Beana, wypowiadającego boromirowską kwestię: „mają trolla jaskiniowego”. Jednak i o nim jego starzy koledzy nie zapomnieli, niejako dedykując mu niniejsze zdjęcie stosownym podpisem. Widzimy zatem, jak wielką siłę oddziaływania posiada film jako medium – nie dość, że jednoczy widzów, to jeszcze wiąże ze sobą na dobre i na złe jego twórców. Nie zapominajcie o tym, gdy ktoś będzie chciał wam wmówić, iż istnieją lepsze środki wyrazu!

Źródło: Instagram / Ilustracja wprowadzenia: Instagram