Pierwsza część Kingsman niespodziewanie okazała się jednym z największych hitów 2014 roku zarabiając ponad 414 mln$. W oczekiwaniu na Kingsman: Złoty Krąg dowiadujemy się nowych faktów od gwiazdy serii Tarona Egertona.
Myślę, że mogę wyjawić, iż jedna ze scen z pierwszej części, która moim zdaniem powinna znaleźć się w filmie, pojawi się w jego drugiej części. Jaka to scena, tego nie mogę jednak na razie zdradzić.
Aktor wypowiedział się również o samym projekcie oraz o motywach powrotu Matthew Vaughna na stanowisko reżysera sequela. Pierwsza część Kingsman opierała się na kartach komiksu, natomiast druga właśnie na pomyśle reżysera.
Pamiętam kiedy skończyliśmy kręcić pierwszy film i zadaliśmy sobie pytanie, czy całą seria będzie dobrym pomysłem. Vaughn odpowiedział, że to zależy od jakości i odbioru pierwszej części. Nie stworzyłby kolejnej, jeśli scenariusz nie byłby zadowalający. Napisał więc we współpracy z Jane Goldman coś naprawdę fantastycznego. Najważniejszymi elementami każdego filmu są dobry reżyser i dobry scenariusz, jeśli te dwie rzeczy są obecne, można spodziewać się sukcesu.
Zobacz również: Zobacz fantastyczne plakaty trylogii Mroczny Rycerz Christophera Nolana!
Taron zapowiada również, że możemy oczekiwać po sequelu jeszcze większego i ambitniejszego widowiska. Będzie w nim uczestniczyć większa liczba postaci, poznamy więcej szczegółów ze świata Kingsman. Jak już wiemy w filmie zobaczymy również ich siostrzaną amerykańską agencję o nazwie Statesman, która jest dużo bogatsza od placówki brytyjskiej i tym samym posiada więcej wyszukanych gadżetów.
Premiera Kingsman: Złoty Krąg zapowiedziana jest na 6 października 2017 roku.
Źródło: heroichollywood.com/ Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe