Kevin Costner powróci na Dziki Zachód? Dziesięciogodzinny western w planach aktora!

Przez ponad 30 lat Kevin Costner był wiodącym aktorem westernów, jeśli chodzi o nasze czasy. Począwszy od Lawrence’a Kasdana Silverado i Wyatta Earpa, przez dzieła w jego reżyserii – Tańczący z wilkami, Wysłannik przyszłości i Bezprawie, a skończywszy na telewizyjnym przeboju z 2012 roku Hatfields & McCoys. Współcześnie, promując swój najnowszy obraz pt. Ukryte działania, który został zrealizowany dla wytwórni 20th Century Fox, utalentowany filmowiec powiedział przedstawicielom portalu Variety, że zamierza ponownie wskoczyć na siodło.

Mam jeden na myśli.

Stwierdził Costner odnośnie możliwości realizacji nowego westernu.

Pracowałem już nad nim. Ma prawie dziesięć godzin, co powiedziecie na to? Może stworzę z niego trzy fabularne produkcje. Jest też czwarta, zatem to prawdziwa saga. Mógłbym stworzyć telewizyjną serię, albo wydawać, co sześć miesięcy, duże westerny, które będą połączone podobnie do Jean de Florette i Manon u źródeł. Myślę, że oglądanie ich sprawia wiele przyjemności.

Zobacz również: Najczęściej piracone filmy 2016 roku!

Miejmy nadzieję, że omawiane przedsięwzięcie będzie wielkim powrotem Kevina Costnera do reżyserii, w końcu za film Tańczący z wilkami zdobył aż dwa Oscary. Ten wspaniały aktor nie chwycił za kamerą już od 2003 roku, kiedy to nakręcił Bezprawie.

To jest w języku.

Costner potwierdza swoją miłość do gatunku.

Każdy poszukuje strzelaniny w westernie, jednak ich siłą jest to, co zostaje wypowiedziane, co prowadzi do tych rzeczy. W sposobie mowy tych ludzi znajduje się pewna osobliwość, to nasz Szekspir, Amerykanów Dzikiego Zachodu.

Źródło: ComingSoon.net / Ilustracja wprowadzenia – materiały prasowe