Twórca bloga Tolknięty, redaktor serwisu Elendilion, badacz twórczości Tolkiena, Ryszard Derdziński aka Galadhorn doszedł do fascynującego odkrycia. W swoich badaniach dowiódł on, że przodkowie autora Władcy Pierścieni zamieszkiwali polskie ziemie, a dokładnie Gdańsk. Ostatnim urodzonym w Polsce krewnym Tolkiena ponoć był Daniel Gottlieh Tolkien urodzony w 1747 roku. Daniel był bratem Johna Benjamina Tolkiena, który z kolei był pradziadkiem twórcy mitologicznego Śródziemia. Nawiasem mówiąc John także mógł urodzić się w Gdańsku lecz na to niestety nie ma dowodów.
Zobacz również: Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia – oto jak wyglądała prawdziwa Drużyna Pierścienia!
Tezę tę potwierdza wiele dokumentów. Najmocniejszym z nich jest akt naturalizacji Daniela, który przybył na Wyspy z Gdańska, podczas gdy owe miasto w wyniku I rozbioru Polski weszło w posiadanie Prus. Co więcej w książkach adresowych z tamtych czasów można znaleźć kilku właścicieli nazwiska Tolkien, między innymi kuśnierzy czy właściciela antykwariatu o jakże zaskakującej nazwie Tolkien. Derdziński sądzi także, że przodkowie rodu Tolkienów mogli trafić do Gdańska z malutkiej, mazurskiej wsi Tołkiny, co tłumaczyłoby pochodzenie nazwiska.
Co ciekawe sam Tolkien często wspominał o Polsce. W książce Potwory i krytycy pisze:
Nie jestem Niemcem, choć moje nazwisko jest niemieckie (…) a po dwustu latach krew pochodząca z Saksonii i Polski jest prawdopodobnie pomijalnym składnikiem fizycznym
Na dodatek J.R.R. Tolkien znał około 30 języków, a także próbował nauczyć się polskiego, lecz niestety przegrał tę walkę. W jednym z listów do swojego syna Christophera pisał że potrafi pisać po rosyjsku, lecz w języku polskim nadal czuje się niepewnie.
Źródło: booklips.pl / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe